Doradca ekonomiczny prezydenta USA, Kevin Hassett, ujawnił, że ponad 50 krajów zwróciło się do Białego Domu z prośbą o rozpoczęcie negocjacji w związku z nowymi cłami, które zostały niedawno ogłoszone. Jak podkreślił Hassett, mimo że wiele państw wyraża oburzenie, nie zamierzają się one wycofać i są gotowe do rozmów.

Zaskakująco, minister handlu Howard Lutnick stwierdził, że cła mogą być utrzymane na dłużej, co budzi kontrowersje. "Prezydent będzie zawsze bronił inwestycji w USA," powiedział, wskazując, że nowe cła mają na celu zresetowanie pozycji Stanów Zjednoczonych na globalnej scenie, zarówno wobec sojuszników, jak i przeciwników.

Jednak sytuacja nie jest prosta. Pytania o przyszłość ceł pozostają bez jasnej odpowiedzi. Lutnick zasugerował, że wprowadzenie ceł na niektóre towary, takie jak produkty z Wietnamu, może mieć na celu przymuszenie innych krajów do bardziej sprawiedliwej wymiany handlowej. W ostatnich dniach Wietnam zaproponował zniesienie swoich stawek celnych do zera, jednak amerykański rząd zdaje się nie być zainteresowany taką opcją.

W międzyczasie pojawiły się również obawy, że wprowadzenie nowych ceł może skutkować katastrofą na giełdzie. Choć Hassett zdementował, jakoby prezydent Trump planował celowe wywołanie kryzysu, w mediach społecznościowych krążyły teorie sugerujące, że może on dążyć do obniżenia stóp procentowych przez destabilizację rynku.

Eksperci wskazują na możliwość recesji spowodowanej nowymi regulacjami, chociaż administracja Trumpa zapewnia, że to nie nastąpi. Z drugiej strony, minister finansów Scott Bessent wyraził potrzebę oceny ofert innych krajów, co może wpłynąć na przyszłe decyzje w sprawie ceł.

Ciekawe jest również, że na liście czołowych krajów, które otrzymały nowe stawki celne, znalazły się niezamieszkane terytoria, co może rodzić pytania o zgodność tych decyzji z międzynarodowymi przepisami handlowymi. Z kolei Ukraina, pomimo trwającego konfliktu, została ujęta w zestawieniu, ale z minimalną stawką celną wynoszącą 10%.

Amatorzy stricte ekonomicznych analiz i ci, którzy są zainteresowani wpływem polityki handlowej USA na globalną gospodarkę, nie powinni zignorować nadchodzących negocjacji. Jakie mogą być długoterminowe skutki wprowadzonych tarif? Czy Trump i jego administracja są gotowi na ustępstwa i jakie będą reakcje innych krajów? Zostańcie z nami, aby śledzić rozwój sytuacji!