Polska w ostatnich latach zyskuje coraz większe zainteresowanie ze strony Amerykanów. Różne wydarzenia kulturalne oraz medialne, w tym wizyty popularnych influencerów takich jak IShowSpeed czy JoJo Siwa, przyciągają uwagę Stanów Zjednoczonych. O Polsce w ostatnim czasie wspomniały także wielkie gwiazdy, jak Lady Gaga, która zadeklarowała, że chce wystąpić w naszym kraju podczas europejskiej trasy koncertowej. Nie można zapomnieć o Beyonce, która również obiecała powrót do Polski po swoim zaledwie jednym występie.

Jednak to nagranie sprzed siedmiu lat, które zyskuje nową popularność w USA, wzbudziło szczególne emocje. Agata Duda, pierwsza dama Polski, stała się tematem dyskusji z powodu niezamierzonego pominięcia Donalda Trumpa podczas oficjalnego pożegnania w 2017 roku, kiedy prezydent USA odwiedzał Polskę.

Filmik, który szybko stał się wiralowy w internecie po tym wydarzeniu, obecnie krąży ponownie w sieci, zdobywając nowych widzów. Po przemówieniu Trumpa na placu Krasińskich w Warszawie, który podał rękę Andrzejowi Dudzie, jego zachowanie w kierunku Agaty Dudy zaskoczyło wielu. Kiedy Trump kierował swoje gesty ku pierwszej damie, ta przez przypadek zlekceważyła go, witając się najpierw z Melania Trump. Wyraz twarzy Trumpa sugerował, że był wyraźnie zaskoczony i niemiło zaskoczony całą sytuacją.

Nagranie stało się punktem odniesienia w dyskusjach na platformach społecznościowych, a amerykańscy internauci z entuzjazmem dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat incydentu. "Sposób, w jaki starała się go ominąć, był niezapomniany!" - komentują niektórzy, podkreślając, jak ten moment wpisał się w szersze kwestie kulturowe i polityczne.

Dzięki rosnącej popularności Polski i jej przedstawicieli za granicą, możemy spodziewać się, że zainteresowanie naszym krajem będzie tylko rosło. Agata Duda, w sposób niezamierzony, stała się symbolem tego zjawiska. A co wy sądzicie o tej sytuacji? Czy takie drobne incydenty mają rzeczywiście wpływ na wizerunek reprezentacji naszego kraju na arenie międzynarodowej?