Alice Weidel zapowiada odbudowę Nord Stream

Alice Weidel, liderka Alternatywy dla Niemiec (AfD), zaskoczyła opinię publiczną swoją obietnicą odbudowy gazociągu Nord Stream podczas dzisiejszego przemówienia na kongresie partii. "Przywrócimy Nord Stream do eksploatacji, możecie być tego pewni!" — powiedziała, podkreślając znaczenie utrzymania niezależności energetycznej Niemiec.

Krytyka wiatraków i elektrownie jądrowe

Weidel w swoim wystąpieniu zapowiedziała także zburzenie "haniebnych" wiatraków oraz przywrócenie elektrowni jądrowych, co ma być krokiem w stronę tradycyjnych źródeł energii. Jej słowa spotkały się z aplauzem części delegatów, którzy wyrazili radość z powrotu do bardziej konwencjonalnych form pozyskiwania energii.

Opinie Tino Hrupalli

Tino Hrupalla, współprzewodniczący AfD, również wypowiedział się na temat Nord Stream, twierdząc, że rurociągi zostały zniszczone przez "przeciwników niezależności energetycznej Niemiec". Wyraził zaniepokojenie sytuacją i wezwał do dokładnego zbadania przyczyn eksplozji gazociągów, które miały miejsce 26 września 2022 r. w strefach ekonomicznych Szwecji i Danii. Z obu nitek Nord Stream 1 i 2, tylko jedna z nitek Nord Stream 2 przetrwała te zniszczenia.

Kontekst tragedii gazociągów

Przypomnijmy, że w momencie tragedii, gazociągi były nieczynne: Nord Stream 1 był w trakcie zaplanowanej konserwacji, a Nord Stream 2 nie został uruchomiony z powodu decyzji Kremla w sprawie samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych.

Nadchodzące wybory w Niemczech

Niemcy wkrótce staną przed przedterminowymi wyborami parlamentarnymi, które odbędą się 23 lutego 2024 roku. Alice Weidel staje w szranki z urzędującym kanclerzem Olafem Scholzem z Partii Socjaldemokratycznej (SPD), liderem Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) Friedrichiem Merzem oraz wicekanclerzem Robertem Habeckiem z Unii 90/Zieloni.

Sytuacja w sondażach

W najnowszych sondażach CDU prowadzi z poparciem na poziomie 30%, podczas gdy AfD plasuje się na drugiej pozycji z wynikiem 20%. Partia SPD otrzymuje 17% poparcia, co może oznaczać zaciętą rywalizację w nadchodzących wyborach.