Anna Lewandowska wykorzystuje ostatnie dni po pobycie w szpitalu na spędzanie czasu z rodziną. Pomimo niedawnego zabiegu rekonstrukcji więzadeł w nadgarstku, 36-latka emituję nieprzerwaną energię i uśmiech. Przeprowadzka do Barcelony wyraźnie sprzyja zarówno jej, jak i jej mężowi, Robertowi Lewandowskiemu, który wciąż utrzymuje swoją formę sportową.

Na swoim Instagramie Anna relacjonuje swoje codzienne życie. Ostatnio przyznała, że po wyjściu ze szpitala nie siedzi zbyt długo w domu, a wręcz przeciwnie – ma ogromną chęć do odkrywania Barcelony. „Oczywiście nie wysiedziałam w domu. Przyjechałam do Eden zobaczyć, co tutaj słychać. Na razie nie wybieram się na trening” – mówiła z uśmiechem.

W kolejnych relacjach Lewandowska pokazała rodzinną zabawę, w której Robert bawił się ze swoją córeczką na kanapie. Obrazek, w którym tata unosi dziewczynkę w powietrzu, wzruszył wielu jej obserwatorów. Córka poprosiła tatę, aby ją postawił ''na dół'' co Robert ochoczo zrealizował, dodając swoją specyficzną nutę humoru.

Obserwując codzienne życie Lewandowskich, widać, że ich więź rodzinnych i radość z drobnych chwil są dla nich niezwykle ważne. Fani wyrażają swoje wsparcie i zachwyt nad dynamicznym życiem pary, która pomimo intensywnych obowiązków zawodowych, potrafi radośnie spędzać czas razem.

Warto dodać, że Robert Lewandowski, jako kluczowy gracz FC Barcelony, stoi przed wieloma wyzwaniami w nowym klubie, jednak jego rodzina pozostaje dla niego najważniejszym wsparciem. Ich historia pokazuje, że nawet w trudnych momentach warto celebrować małe obycia rodzinne.

Zachęcamy do śledzenia ich przygód zarówno na Instagramie, jak i w mediach społecznościowych. To świetna okazja, aby zobaczyć, jak znane osobowości radzą sobie w codziennym życiu!