Od początku roku do 15 listopada w Polsce stwierdzono 26 072 przypadki zachorowań na krztusiec, co w 2023 roku oznacza 738 osób. W województwie lubelskim sytuacja przybrała dramatyczny obrót - liczba chorych wzrosła do 677, co jest niemal 70-krotnym wzrostem w porównaniu do 10 przypadków w 2022 roku.

Ekspertki podkreślają, że krztusiec, mimo dostępności skutecznych szczepień, pozostaje poważnym zagrożeniem zdrowia publicznego. "Szczególnie narażone są niemowlęta oraz osoby dorosłe z obniżoną odpornością", mówi dr n. med. Maria Jolanta Korniszuk, Lubelska Wojewódzka Inspektor Sanitarna. Kluczowe jest utrzymywanie wysokiego poziomu wyszczepialności, aby zyskać tzw. odporność populacyjną.

Jak pokazują dane, poziom wyszczepienia w 2023 roku w województwie lubelskim wynosił: 80,61% dzieci w trzecim roku życia, 82,71% dzieci w siódmym roku życia oraz 89,71% dzieci w piątnastym roku życia. To istotny spadek w porównaniu do lat ubiegłych, gdzie obserwowano odpowiednio 79,92%, 83,75% oraz 90,44%.

Zaskakujący jest wzrost ilości dorosłych, którzy decydują się na szczepienia. Po wzroście świadomości dotyczącej krztuśca, przełomowym momentem stało się wprowadzenie obowiązkowych dawek przypominających co 10 lat od września 2022 roku.

Prof. Joanna Zajkowska zauważa, że krztusiec jest chorobą cykliczną z okresowym nasileniem przypadków. "Mimo pandemii COVID-19, zaraźliwość krztuśca pozostaje wysoka. Wzrost liczby przypadków może wynikać również z lepszego diagnozowania tej choroby i większej sprawności w raportowaniu", podkreśla specjalistka.

W kontekście szczepień kobiet w ciąży, prof. Zajkowska zwraca uwagę, że zaledwie kilka procent ciężarnych decyduje się na profilaktykę przeciwko krztuścowi, mimo że szczepienie to jest niezwykle istotne dla ochrony noworodków. "Kobiety w ciąży powinny szczepić się między 32. a 36. tygodniem, by przekazać swojemu dziecku potrzebne przeciwciała", dodaje.

Seniorzy, jako najbardziej narażona grupa, również nie są dostatecznie monitorowani pod kątem szczepień. "Nie mamy dokładnych danych o ich wyszczepieniu, ale z pewnością krztusiec może dla nich stanowić poważne zagrożenie, zwłaszcza w połączeniu z innymi chorobami", zaznacza ekspertka. W związku z rosnącą liczbą zachorowań i obniżającą się liczbą szczepień, temat krztuśca staje się pilnym zagadnieniem do dyskusji na poziomie publicznej ochrony zdrowia.