Atak na posłankę PiS: Joanna Borowiak relacjonuje przerażające incydenty pod swoim domem
2024-12-26
Autor: Ewa
Atak na posłankę PiS
Joanna Borowiak, parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości, poinformowała na platformie x.com o niepokojącym incydencie, który miał miejsce w nocy. Jej dom oraz samochód zostały obrzucone różnymi przedmiotami, a pod jej adresem padły agresywne hasła.
"Około godziny 23:00, na znak jakiejś dziwnej 'miłości', mój dom i samochód zostały obrzucone przedmiotami, a hałasu dopełniały krzyki nienawiści skierowane w stronę PiS" - opisała polityk.
"Przestraszono moich rodziców"
W rozmowie z portalem Niezalezna.pl, Joanna Borowiak szczegółowo opisała sytuację. "Zgłosiliśmy się do policji, ponieważ nie można tolerować tego typu zachowań. W nocy, gdy kładliśmy się spać, usłyszeliśmy straszny hałas - brzmiało to jak wybuch petard, a w powietrzu unosiły się wulgaryzmy. Moi rodzice, mając ponad 90 lat, nie zmrużyli oka do rana. Na szczęście szyby się nie stłukły" - relacjonowała.
Posłanka zaznaczyła, że traktuje ten incydent jako bezpośredni atak na siebie oraz swoją rodzinę, podkreślając, że przekroczono granice, których w cywilizowanym świecie nie powinno się przekraczać - "To jest mój dom, moje miejsce, gdzie mam prawo czuć się bezpiecznie".
Nie pierwszy raz...
To nie pierwszy incydent tego typu w życiu Joanny Borowiak. W rozmowie przyznała, że w poprzedniej kadencji również miała do czynienia z podobnymi sytuacjami. "W 2022 roku, podczas protestów proaborcyjnych, grupa zwolenników Platformy Obywatelskiej zebrała się pod moim domem. To była sytuacja, w której nawoływano do przyjścia jeszcze większej liczby osób, a ja byłam całkowicie zdziwiona tą sytuacją" - opisała.
Podkreśliła, że różnice poglądów są naturalną częścią polityki, ale należy zachować godność i szacunek wobec prywatności innych. "Możemy się nie zgadzać, możemy mieć odmienne zdania, ale nie można naruszać czyjegoś spokoju, tym bardziej w okresie świątecznym" - dodała.
Sytuacja ta jest niepokojąca i stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo polityków oraz ich rodzin w Polsce. Jak widać, emocje związane z polityką mogą doprowadzić do nieprzewidywalnych i szkodliwych działań.
W miarę rozwoju wydarzeń, detale z tego incydentu mogą budzić wątpliwości co do temperatury debaty publicznej i granic, które mogą zostać przekroczone w imię politycznych przekonań.