Kraj

Awantura w Sejmie: PiS kontra Konfederacja – "Sejm to nie oktagon!"

2024-11-22

Autor: Magdalena

Wydarzenia w polskim Sejmie przybrały zaskakujący obrót, gdy posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Borowiak, postanowiła zażądać zgłoszenia wniosku formalnego. Pomimo sprzeciwu ze strony Szymona Hołowni, Borowiak nie chciała opuścić mównicy, co doprowadziło do napiętej sytuacji. W międzyczasie pojawił się poseł Konfederacji, Konrad Berkowicz, który, z niejasnych powodów, podjął interwencję, wydając gesty, które mogły sugerować, by Borowiak zakończyła swoje wystąpienie.

Zaraz po tym, marszałek Sejmu, nie kryjąc zdziwienia, zapytał o powód obecności Berkowicza. To pytanie wywołało poruszenie w sali plenarnej. Napięcie zwiększyło się, gdy Berkowicz zderzył się z Mariuszem Błaszczakiem, co zaowocowało wymianą zdań, w której wtrącił się również Hołownia, apelując do Berkowicza, aby wrócił na swoje miejsce. W miarę rozwoju sytuacji atmosfera stawała się coraz bardziej nerwowa, a marszałek, widząc zbliżające się konflikt, zapytał, czy potrzebna jest mediacja.

Na miejscu byli także Piotr Gliński i Michał Wójcik, a nad całą sytuacją czuwał prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Po pewnym czasie, dzięki interwencji innych posłów, udało się uspokoić sytuację.

Po zakończeniu zamieszania, Berkowicz skomentował całe zajście w mediach społecznościowych. Napisał: "Rozumiem, że zbliżamy się do wyborów, co wzmaga napięcia, jednak Sejm (jeszcze) nie jest miejscem walki, jak na oktagonie. Zmiana tonu jest tu kluczowa, zwłaszcza gdy nie ma się pojęcia o temacie, o którym się dyskutuje." Do posta dołączył nagranie z sytuacji w Sejmie.

Interesujące są również reakcje internautów pod jego wpisem, którzy zwracali uwagę, że to nie posłowie PiS wykazali agresję. Jeden z komentujących zauważył: "Nie wiem, co się działo, ale to Berkowicz zdaje się był w nerwowym stanie. Błaszczak nie zareagował w żaden sposób. Ciekawe, że takie starcia w Sejmie przypominają bardziej sprzeczki w rodzinie niż poważne debaty polityczne." Wydarzenie to pokazuje, jak napięta atmosfera polityczna w Polsce ciągle narasta, a każda dyskusja szybko może przerodzić się w awanturę.