Kraj

"Big Mac" wśród zbiorników wodnych uratował życie milionów ludzi. Niemieckie media piszą o "dumie Polski"

2024-09-28

W ostatnich dniach niemieckie media zwróciły uwagę na zaporę w Polsce, która już zyskała miano "Big Maca wśród zbiorników". Artykuł na ten temat ukazał się w weekendowym wydaniu lokalnej gazety, gdzie autor zaznacza, że dla wielu to "bohater narodowy" i "król", a dla innych "superman". Interneciści tworzą poetyckie wiersze, wychwalając walory tego niezwykłego miejsca, którego historia sięga 1880 roku, kiedy to zaczęto myśleć o budowie zbiornika.

Zbiornik, który został oddany do użytku w 2013 roku, zajmuje powierzchnię ponad 26 km², co czyni go jednym z większych tego typu obiektów w Polsce. W trakcie budowy należało przesiedlić aż 240 rodzin. Dzięki tej inwestycji, która kosztowała około 500 milionów euro, z czego jedna czwarta pochodziła z funduszy Unii Europejskiej, udało się uratować życie kilku milionów ludzi w województwach śląskim, opolskim i dolnośląskim.

Co więcej, zbiornik nie tylko chroni mieszkańców przed powodziami, ale też spełnia funkcje ekologiczne i turystyczne, przyciągając miłośników przyrody i rekreacji. Władze regionu planują dalszy rozwój tego terenu, wprowadzając nowe ścieżki rowerowe i piesze, co przyciągnie jeszcze więcej turystów. Można więc powiedzieć, że "Big Mac wśród zbiorników" to nie tylko dzieło inżynierii, ale także serce regionu.

W międzyczasie w Warszawie trwają polityczne przepychanki, gdzie rząd i opozycja wymieniają się oskarżeniami o niewłaściwe reagowanie na kryzysy związane z pogodą. PiS zarzuca premierowi Donaldowi Tuskowi opóźnienia w działaniach kryzysowych, podczas gdy Tusk odpowiada, wskazując na zaniedbania jego przeciwników w przeszłości. To zjawisko dowodzi, że w obliczu naturalnych katastrof zawsze pojawiają się także polityczne napięcia.