Sport

Boniek szokuje słowami o Duda w MKOl. "To niezdrowa decyzja"

2024-12-14

Autor: Magdalena

Andrzej Duda, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, w sierpniu br. zakończy swoją kadencję, która była jego drugą. W związku z tym pojawiają się pytania o jego przyszłość w świecie polityki. W ostatnich miesiącach społeczność sportowa zaczęła spekulować na temat jego potencjalnej nominacji na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl).

W czwartek "Przegląd Sportowy Onet" ujawnił, że Zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) przyjął uchwałę rekomendującą Dudę na członka MKOl, co wywołało wielką burzę wśród sportowców i działaczy. Na 36 głosujących, 26 zagłosowało za, 6 wstrzymało się od głosu, a tylko 4 były przeciw. Były prezes PZPN i obecny wiceprezydent UEFA, Zbigniew Boniek, skomentował tę sytuację, mówiąc, że jest to "skandaliczna decyzja."

Boniek argumentuje, że Duda nie jest odpowiednią osobą do pełnienia tej roli. Wskazuje na to, że w MKOl dominują byli sportowcy, co czyni tę instytucję miejscem bardziej odpowiednim dla osób z doświadczeniem sportowym, a nie politycznym. "Gdzie w tej grupie jest miejsce dla polityków?" – pyta retorycznie. Przypomniał także, że polskie reprezentacje w MKOl-u w przeszłości były reprezentowane przez utytułowanych sportowców takich jak Irena Szewińska czy Maja Włoszczowska.

Dodatkowo, Boniek zwrócił uwagę na fakt, że wybory do MKOl mają odbyć się w czerwcu, tuż przed zakończeniem kadencji Dudy. "To niepoważne, by prezydent Polski był kandydatem, kiedy do jego zakończenia pozostało tak mało czasu. To wprowadza zamieszanie i może być niezdrowe dla całego środowiska sportowego," powiedział.

Na koniec zaznaczył, że największym problemem w ewentualnej kandydaturze Dudy jest jego status polityka, co może wpływać na wizerunek MKOl jako niezależnej organizacji. "Dla mnie jasne jest, że polityka i sport powinny być oddzielone. Jeśli ktoś przysięga, że nie jest związany z żadną partią, to wkrótce ludzie zaczną pytać, w co się grzebiemy?"

Ostatecznie Boniek podkreśla, że krajowi politycy rzadko odnoszą sukces w międzynarodowych instytucjach sportowych. Jak potoczą się dalsze losy kandydatury Dudy na członka MKOl? Czas pokaże, ale reakcje z polskiego sportu są surowe i pełne wątpliwości.