Świat

Brytyjskie siły specjalne gotowe do działania. Czekają na decyzje w sprawie Ukrainy!

2025-03-19

Autor: Katarzyna

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer oraz prezydent Francji Emmanuel Macron są w czołówce europejskich przywódców, którzy aktywnie dążą do negocjacji pokojowych dotyczących sytuacji w Ukrainie. Na początku marca Starmer zapowiedział powstanie tzw. "koalicji chętnych" – grupy państw, które zobowiążą się do monitorowania przestrzegania ewentualnego porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją.

Do tej pory chęć wysłania żołnierzy na Ukrainę w ramach misji pokojowej wyraziły tylko Wielka Brytania i Francja, ale swoje zainteresowanie sygnalizowały także Turcja, Portugalia i Szwajcaria. Ich wkład mógłby znacząco wpłynąć na sytuację na miejscu, zwłaszcza w kontekście stabilizacji regionu.

W sobotę Starmer ogłosił, że po wideokonferencji z przedstawicielami 25 państw, planowane jest przejście do "fazy operacyjnej" w zakresie planowania wojskowego, co ma na celu przygotowanie na ewentualne zawieszenie broni.

W Londynie, w najbliższy czwartek, odbędzie się kluczowe spotkanie szefów sztabów wojskowych z około 30 krajów sojuszniczych, gdzie omawiane będą szczegóły potencjalnej misji w Ukrainie.

Ekspert wojskowy Marco Wyss, cytowany przez "The i Paper", zwrócił uwagę, że brytyjskie siły specjalne rzadko były używane w roli jednostek pokojowych, jednak ich umiejętności szybkiej reakcji oraz doświadczenie w zakresie wywiadu sprawiają, że byłyby one odpowiednie do kierowania "koalicją chętnych" na Ukrainie.

"Aktualnie planowanie trudnych strategii jest wyzwaniem, zwłaszcza gdy nie ma jeszcze konkretów dotyczących porozumienia pokojowego. Wiele będzie zależało od wczesnego planowania kryzysowego. Na chwilę obecną, 'narzędziem' w rękach Downing Street są siły specjalne – ich mobilność i doświadczenie czynią je nieocenionymi w tym kontekście" — powiedział Wyss, profesor historii i bezpieczeństwa na Uniwersytecie Lancaster.

Oczekiwania dotyczące tego, jak zakończy się konflikt w Ukrainie, są ogromne. Czy współpraca międzynarodowa i zaangażowanie brytyjskich sił specjalnych mogą przyczynić się do nawiązania trwałego pokoju? Czas pokaże. A tymczasem sytuacja w regionie wciąż pozostaje napięta.