Były rektor Collegium Humanum jako ofiara fikcyjnego zatrudnienia? Kontrowersyjne informacje ujawnione
2025-03-31
Autor: Magdalena
Rektor Collegium Humanum, Paweł Cz., był rzekomo zatrudniony w Wrocławskim Parku Technologicznym (WPT), ale nie znaleziono żadnych dowodów na jego pracę w tej instytucji, informuje "Gazeta Wyborcza". Prokuratura Krajowa ujawnia niepokojące szczegóły dotyczące tego zatrudnienia, które może być postrzegane jako forma łapówki od prezydenta Wrocławia.
Z zatrudnienia Pawła Cz. skorzystali m.in. politycy z wysokich struktur partii rządzącej PiS, większość z nich ukończyła studia MBA na Collegium Humanum w zaledwie trzy miesiące. Analitycy zauważają, że w momencie, gdy uczelnia była objęta badaniami, na uczelni zaczęły się zatrzymania, a rektorowi postawiono aż 30 zarzutów, w tym działania w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przywłaszczenia mienia uczelni.
W dokumencie przedstawionym radnym wskazuje się na program "Przestrzeń warsztatowo-koncepcyjna WPT", w ramach którego Pawel Cz. miał być zatrudniony. Jednak nie ujawniono żadnych konkretów dotyczących jego obowiązków. Co więcej, brak jest jakichkolwiek dowodów materialnych na jakiekolwiek osiągnięcia czy efekty jego pracy.
Reakcje osób odpowiedzialnych w tej sprawie pozostawiają wiele do życzenia. Prezes WPT, Maciej Potocki, nie udzielił klarownej odpowiedzi na pytania dziennikarzy. Dr Marcin Pawęska, przewodniczący Rady Nadzorczej, argumentował, że nie zna szczegółów sytuacji, gdyż przebywał za granicą. Natomiast prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, również oskarżony w debacie o Collegium Humanum, unikał odpowiedzi na pytania prasowe.
Z informacji, które docierają z różnych źródeł, wynika, że sytuacja ta może być znacznie bardziej złożona, niż się wydaje. W opinii ekspertów, jeśli zarzuty się potwierdzą, konsekwencje mogą być poważne nie tylko dla Collegium Humanum, ale również dla całej administracji Wrocławia.
Obserwuj nas na bieżąco i nie przegap najnowszych informacji!