Przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia, klienci w Polsce muszą przygotować się na znaczne wydatki. Zebraliśmy dane z popularnych sieci supermarketów, takich jak Biedronka, Lidl, Aldi oraz Netto. Ceny podstawowych produktów spożywczych wzrosły i nie ma się co łudzić — świąteczne zakupy będą droższe niż w ubiegłych latach.

Jeśli myśleliście, że zeszłoroczne wydatki były wysokie, to jesteście w błędzie. Koszty domowych wypieków również wzrosły, a za dwadzieścia jajek zapłacicie około 20 zł. Ceny masła osiągnęły nowe szczyty i standardowa kostka sprzedawana jest nawet w dyskontach za prawie 9 zł. Takie informacje przekazał dr Tomasz Kopyściański w podcaście "Fakt o pieniądzach". Ostrzega on, że w okresie przedświątecznym popyt na masło jest ogromny, co może spowodować dalszy wzrost cen.

Na domiar złego, cukier, który kiedyś można było kupić w przystępnej cenie, również zdrożał. Wiele osób już nie pamięta czasów, gdy paczka kosztowała 5 zł.

Interesujące są też ceny śledzi, które w wielu polskich domach stanowią nieodłączny element wigilijnej kolacji. W Biedronce kilogram filetów a'la matjas kosztuje 14,98 zł, podczas gdy w Aldi można je nabyć za 12,49 zł, a klienci Netto zapłacą tylko 9,99 zł. Jeśli chodzi o karpie, na razie nie są jeszcze widoczne w marketach, chyba że w Aldi, gdzie kilogram karpia kosztuje 39,90 zł.

Osoby planujące zamówienie gotowych potraw również powinny być przygotowane na wysokie ceny. Jak informuje jedna z klientek, pani Magdalena, kilogram sałatki jarzynowej w ofercie cateringowej może kosztować nawet 60 zł.

Czy to oznacza, że w tym roku podczas świątecznych zakupów będziemy musieli wydać dużo więcej? Z pewnością warto już teraz zaplanować budżet i rozważyć najtańsze opcje zakupowe, aby uniknąć przeszacowanych wydatków w tym wyjątkowym okresie.