Nowe zdjęcia Mickey Rourke, które artysta opublikował na Instagramie, wywołały prawdziwą burzę w sieci. Jego twarz, znana z kultowych filmów lat 80., prezentuje się na nich nienaturalnie wygładzonej i nieruchomej, a nowa peruka dodatkowo podkreśla sztuczność jego wizerunku.

Fani aktora nie mogą uwierzyć własnym oczom i zastanawiają się, jak daleko posunęła się jego obsesja na punkcie medycyny estetycznej. Choć wiele osób chciałoby podzielić się swoimi spostrzeżeniami, Rourke zablokował możliwość komentowania jego postów na Instagramie.

Decyzje aktora o poprawie swojego wyglądu często wynikały z kontuzji odniesionych podczas jego bokserskiej kariery w latach 90. Złamania kości policzkowych, nosa oraz inne obrażenia, które przeszedł w ringu, skłoniły go do zabiegów rekonstrukcyjnych. Niestety, nie wszystkie operacje były udane, co pociągnęło za sobą szereg kolejnych działań chirurgicznych.

Mickey Rourke przeszedł m.in. lifting twarzy, korekcję powiek oraz wszczepienie implantów policzkowych. Choć chciał poprawić swój wygląd po urazach, jego dążenie do zachowania przesadnie młodzieńczego wizerunku wydaje się być przesadzone. W wywiadach przyznał, że niektóre z decyzji były podejmowane pochopnie, a źle dobrani chirurdzy doprowadzili do zaskakujących efektów jego zabiegów. Obecny wygląd aktora wzbudza wiele kontrowersji i emocji wśród fanów oraz krytyków.

Pomimo zmienionego wizerunku, 72-letni Rourke nie rezygnuje z aktorstwa. Niedawno wziął udział w brytyjskiej edycji „Celebrity Big Brother 2025”, gdzie występuje u boku znanych osobistości, takich jak JoJo Siwa czy Trisha Goddard. Udział w reality show przyniósł mu zaskakujące wynagrodzenie — aż 500 tys. dolarów!

Zadziwiające jest to, jak Rourke, mimo kontrowersyjnego wyglądu, wciąż potrafi przyciągać uwagę mediów i fanów. Jak oceniasz jego decyzje dotyczące operacji plastycznych? Czy obsesja na punkcie młodości prowadzi do zagubienia siebie? To pytania, które można zadać, patrząc na jego zaskakującą metamorfozę.