
Chrześnica poprosiła o Dysona na komunię. Wybuchła awantura!
2025-03-24
Autor: Magdalena
Czy wyobrażacie sobie, że na komunię wasze dziecko dostaje nie lalkę czy rower, lecz... luksusową suszarkę do włosów Dyson? Tak, dokładnie taka sytuacja miała miejsce w jednym z polskich domów.
Matka, Angelika, postanowiła, że jej córka Wiktoria powinna otrzymać ten drogi prezent. Początkowo Wiktoria miała wątpliwości, ale w końcu zgodziła się poprosić o niego swoją chrzestną. Jednak gdy Angelika zapragnęła, aby prezent został wręczony przed ceremonią, sytuacja się zaogniła. Chrzestna, oburzona, oświadczyła, że prezent wręczy dopiero po wyjściu z kościoła.
Konflikt rodziny narastał, a Angelika nie ukrywała swojego niezadowolenia. Zarzuty o skąpstwo i egoizm padły w stronę chrzestnej, która miała na celu uniknięcie kłopotliwej sytuacji. W międzyczasie news o kontrowersyjnej komunii trafił do internetu, wywołując liczne komentarze wśród internautów. "Paranoja totalna!"– pisał jeden z nich, nie pozostawiając suchej nitki na rodzicach, którzy wykorzystują tak ważną okazję do zaspokojenia własnych pragnień.
Cała sprawa szybko stała się viralem. Zdjęcia i nagrania z niezapomnianej komunii zaczęły krążyć w sieci, a niektórzy komentujący twierdzili, że nie wierzą, iż coś takiego naprawdę miało miejsce.
W tym kontekście warto zauważyć, że w Polsce zwyczaj wręczania dzieciom prezentów z okazji komunii staje się coraz bardziej kontrowersyjny. Wielu rodziców zaczyna kwestionować, czy drogie upominki są odpowiednie, a niektórzy uważają, że głównym celem tego dnia powinna być duchowa strona uroczystości, a nie materialne światełka.
Ciekawe, jak ta sprawa wpłynie na przyszłe komunie w rodzinach, czy może wprowadzi nową modę na praktyczne, ale i równie kontrowersyjne podarunki?