Conotoxia, operator platformy wymiany walut Cinkciarz, złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, kwestionując decyzję Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) z 2 października 2024 roku, która cofnęła spółce licencję na świadczenie usług płatniczych jako krajowej instytucji płatniczej.

Zaskakujące powody skargi

W skardze Conotoxia zarzuca KNF naruszenie przepisów postępowania administracyjnego oraz błędną interpretację przepisów prawa, co prowadzi do poważnych konsekwencji dla działalności firmy. "Zamiast chronić rynek i użytkowników, decyzja ta może doprowadzić do znacznych utrudnień w świadczeniu usług klientom", można przeczytać w dokumencie. Spółka podkreśla, że decyzja KNF narusza zasadę proporcjonalności ujętą w konstytucji.

Poufność w obliczu niepewności

Zarząd Conotoxia podnosi, że KNF błędnie oszacowała wartość środków pieniężnych chronionych przez prawo. Co więcej, skarga wskazuje na niewłaściwą interpretację obowiązków dotyczących zarządzania środkami użytkowników oraz zastrzeżenia dotyczące wykorzystania rachunków bankowych agenta, co jest kluczowe dla stabilności i bezpieczeństwa usług.Czyżby zamach na popularnych graczy na rynku?

Niepokojące sygnały

W skardze podkreślono, że od 2017 roku KNF była świadoma praktyk Conotoxii, dotyczących przechowywania środków klientów na rachunkach bankowych agenta. "Mimo to, Komisja nigdy nie złożyła żadnych zastrzeżeń do tego stanu rzeczy, co rodzi poważne wątpliwości co do jej działań", zauważają przedstawiciele spółki. Podkreślają również, że brak jakichkolwiek dowodów na problemy z realizacją płatności przez Conotoxi czyni decyzję KNF jeszcze bardziej kontrowersyjną.

Relacje z bankami - czy zagrożone?

Co więcej, spółka wskazuje na problemy w relacjach z bankami, które odmawiają zawarcia aneksów do umów dotyczących kont bankowych agenta. Taka sytuacja może dodatkowo podważyć stabilność całej platformy i zniechęcić użytkowników do korzystania z jej usług.

Czy Cinkciarz stanie przed najciemniejszym okresem w historii?

Wszystko wskazuje na to, że sytuacja może wymagać większej uwagi ze strony organów nadzorczych!