Crawly deportowany z Ukrainy? MSWiA: To pytanie do Czechów!
2024-12-01
Autor: Andrzej
Ukraiński TikToker Władysław Olijniczenko, znany jako "Crawly", został w piątek deportowany z Polski. Po powrocie do mediów społecznościowych, a konkretnie na Telegram, opublikował wpis, w którym sugeruje, że wszystko toczy się zgodnie z jego planem. W sobotę, po godzinie 20, podzielił się nagraniem, w którym wyraża frustrację, że "cierpi" podróżując autobusem.
Crawly wyznał, że życie po deportacji stało się dla niego trudniejsze. "Nie mam pieniędzy na taksówki. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły, co robić, to napiszcie, bo tak dłużej nie da się żyć" - powiedział. W nagraniu można zauważyć samochód policji, co sugeruje, że może być w czeskiej Pradze.
Wciąż nie jest jasne, kiedy dokładnie Crawly nagrał swoje wideo. Warto zauważyć, że mógł się on przygotować na deportację, nagrywając wideo z wyprzedzeniem.
Jak informuje rzecznik ministra spraw wewnętrznych Jacek Dobrzyński, Crawly został zatrzymany w Warszawie, a następnie przekazany straży granicznej, która odesłała go na granicę z Ukrainą. Zgodnie z decyzją ministra, Władysław ma zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen przez najbliższe 10 lat.
Na pytanie o jego sytuację w Czechach, Dobrzyński odpowiedział: - To pytanie raczej do Czechów, czy on tam jest i na jakiej podstawie.
Kwestia wyjazdu Crawlego z Ukrainy pozostaje enigmatyczna. Z powodu stanu wojennego w kraju obowiązuje zakaz wyjazdów dla mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat, oprócz pewnych wyjątków, takich jak samotne matki. Crawly ma jednak 23 lata, więc potencjalnie mógłby być objęty mobilizacją.
Nadal nie jest jasne, co było bezpośrednią przyczyną deportacji influencer. Crawly zyskał popularność na TikToku, tworząc kontrowersyjne filmy, w których w przebraniu gnom zwiedzał warszawskie sklepy, często przeszkadzając pracownikom. Na jednym z nagrań widać również, jak niszczy samochody, co było przedmiotem śledztwa policji.
Czy przed tym wszystkim mógł być częścią większego skandalu? Jakie są jego plany na przyszłość? Odpowiedzi mogą być zaskakujące!