Robert Lewandowski świetnie rozpoczął sezon 2024/25, zdobywając gole jak na zawołanie i szybko obejmując prowadzenie w klasyfikacji strzelców La Liga. Jednak teraz Polak zmaga się z poważnym kryzysem formy.

Z informacji przekazanych przez Jotę Jordiego z "El Chiringuito" wynika, że sztab trenerski Hansiego Flicka jest niezadowolony z postawy Lewandowskiego, szczególnie po ostatnich występach. W szczególności chodzi o mecz z Leganes, w którym Polak nie wykorzystał kilku dogodnych sytuacji.

Głównym powodem niezadowolenia drużynowych trenerów jest praca Lewandowskiego w pressingu, gdzie jako środkowy napastnik odgrywa kluczową rolę w taktyce Flicka. W ostatnich spotkaniach intensywność jego gry pozostawiała wiele do życzenia, co negatywnie wpływało na cały zespół. Pressing w piłce nożnej to złożony proces wymagający zaangażowania całej drużyny; jeden zawodnik, który nie wywiązuje się ze swoich zadań, może zrujnować całą sekwencję.

Nie da się ukryć, że Lewandowski nie jest jedynym zawodnikiem Barcelony, który w ostatnim czasie obniżył loty. Możliwe, że część problemów leży po stronie sztabu szkoleniowego, który zbyt intensywnie zorganizował treningi, nie przewidując planu "B" na trudne mecze. To może prowadzić do tego, że zespół nie jest w stanie sprostać wymaganiom rywali, gdy pierwotna strategia nie wypali.

Obecnie sztab szkoleniowy i kibice zadają sobie pytanie: Co dalej z Lewandowskim? Czy Hansi Flick zdecyduje się na drastyczne kroki, a może znajdzie sposób na ożywienie formy Polaka? W mediach pojawiają się spekulacje dotyczące przyszłości Lewandowskiego w Barcelonie, co tylko pogłębia napięcia wokół jego osoby.

Kibice czekają na wyjaśnienia i przede wszystkim na to, czy Lewandowski wróci do swojej dawnej formy, ponieważ jego wpływ na drużynę jest nieoceniony.