USA ostrzegają Europę: „Już nie jesteśmy jedynym gwarantem bezpieczeństwa”

Minister obrony USA, Pete Hegseth, ogłosił, że era, w której Stany Zjednoczone były jedynym gwarantem bezpieczeństwa w Europie, należy do przeszłości. W jego wystąpieniu w United States Army War College w Pensylwanii, zwrócił uwagę, że Europa musi przejąć inicjatywę i prowadzić NATO.

Polska na czołowej pozycji w NATO

Hegseth wskazał Polskę jako przykład "modelowego" sojusznika w NATO. Podkreślił, że sojusznicy muszą zwiększyć swoje wysiłki militarne, aby skutecznie wspierać wolność i bezpieczeństwo.

Co oznacza „Ameryka przede wszystkim”? Obawy Pentagonu.

Wyjaśniając znaczenie hasła "America first", Hegseth zaznaczył, że nie oznacza to izolacji. Wręcz przeciwnie, USA oczekują od członków NATO, że będą prawdziwymi „mnożnikami siły” w dążeniu do pokoju. W kontekście wydatków na obronność, z przyjemnością zauważył zaangażowanie Polski i krajów bałtyckich, które zobowiązały się przeznaczyć 5% swojego PKB na obronność.

Kryzys w Pentagonie: Czy Hegseth zostanie odwołany?

Jednak Hegseth nie może czuć się bezpiecznie na swoim stanowisku. Ostatnie doniesienia wskazują, że Biały Dom rozważa jego wymianę po skandalu związanym z ujawnieniem niejawnych informacji. Media sugerują, że nowy kandydat na ministra obrony już jest poszukiwany. Skandal, znany jako "Signalgate", wywołał kontrowersje, gdy Hegseth umieścił plany wojskowe w grupowych czatach na komunikatorze Signal.

Ruchy, które mogą zmienić bieg wydarzeń

Takie niuanse w działaniu Pentagonu mogą mieć poważne konsekwencje dla międzynarodowej polityki i bezpieczeństwa. Czy Europa zrozumie, że musi przyspieszyć działania? Czas pokaże, jakie kroki podejmą europejscy liderzy w obliczu tak drastycznych zmian na arenie międzynarodowej.