Kto zastąpi Krzysztofa Ibisza?

Informacje o tym, że jeden z najbardziej znanych prezenterów polskiej telewizji, Krzysztof Ibisz, może żegnać się z Polsatem, wywołały prawdziwą burzę w mediach. W sieci już pojawiły się spekulacje dotyczące potencjalnych następców, a na czoło tej listy wysuwa się doświadczony dziennikarz Tomasz Wolny, który po wakacjach 2025 roku zadebiutuje w stacji w roli uczestnika "Tańca z Gwiazdami".

Będzie dłużej niż ja!

Sam Krzysztof Ibisz szybko odniósł się do tych doniesień, pokazując na swoich profilach w mediach społecznościowych, jak treningowo "znika" z ekranów. Jednak poważniejszy ton zajął Edward Miszczak, dyrektor programowy Polsatu, który nie omieszkał skomentować sytuacji.

Miszczak wyraził swoje zdziwienie na temat krążących plotek, dodając, że to najlepszy dowód na rosnącą popularność stacji. "Wydawało mi się, że już nic nie jest mnie w showbiznesie w stanie zaskoczyć, ale dziś przeczytałem te absurdalne wiadomości o tym, jak Polsat szuka zastępcy dla Ibisza," powiedział.

"To tylko dowód na to, że Polsat ma wciąż swoje gwiazdy!" - dodał. Edward podkreślił, że Ibisz wciąż będzie członkiem ekipy stacji, a spekulacje o jego odejściu to zaledwie medialny szum.

Przyszłość Polsatu w niepewności?

Fani Krzysztofa Ibisza mogą być spokojni – dyrektor stacji zapewnia, że prezentera czeka jeszcze wiele lat w Polsacie. "Myślę, że Krzysztof będzie z nami dłużej niż ja!" - zakończył w swoim nagraniu.

Oficjalny profil Polsatu na Instagramie

Szukajcie najnowszych informacji i ciekawostek na oficjalnym profilu POLSAT na Instagramie - @polsatofficial!