W pierwszym kwartale 2025 roku Tesla dostarczyła klientom zaledwie 336 681 samochodów, co stanowi drastyczny spadek w porównaniu do 386 810 jednostek sprzedanych w tym samym okresie rok wcześniej. To najgorszy wynik marki od połowy 2022 roku.

Niestety, sytuacja w Chinach oraz w większości krajów Unii Europejskiej jest alarmująca. Ostatnie miesiące pokazują, że Tesla zdobywa coraz mniej klientów, co spowodowane jest nie tylko rosnącą konkurencją, ale także kontrowersjami związanymi z polityką firmy. Elon Musk, prezydent Tesli, na pewno nie zyskał sobie sympatii w ostatnich latach wśród amerykańskich i zagranicznych konsumentów, co może znacząco wpływać na sprzedaż.

Spadki są szczególnie widoczne w Chinach, gdzie w marcu 2025 roku sprzedano jedynie 79 tys. samochodów Tesli, co oznacza spadek o 11,5% w porównaniu do marca 2024 roku. Mimo wprowadzenia na rynek odświeżonego Modelu Y, chińska produkcja w pierwszym kwartale wyniosła 172 754 sztuki, co jest wynikiem niższym o 22% w porównaniu do roku ubiegłego.

W odpowiedzi na spadające wyniki, Tesla wprowadza zniżki oraz promocje na rynku chińskim. Konkurencja nie śpi - w tym czasie chińska marka BYD oraz XPeng zyskują na popularności, wprowadzając na rynek nowe modele, które mogą z łatwością konkurować z Teslą. XPeng, nowy gracz na polskim rynku, oferuje modele, które prędko mogą zdziesiątkować popularność Tesli.

W Europie spadki sprzedaży Tesli również są zdumiewające. W marcu 2025 roku w Francji sprzedano 3 157 aut, co oznacza spadek o 36,8% w skali roku. W Szwecji sprzedaż spadła o 64%, a w Danii wyniosła tylko 593 sztuki - to spadek o 65,6%. W Holandii sprzedano 1 536 samochodów, co stanowi spadek o 61% w ujęciu rocznym.

W kontrze do tego, Włochy i Hiszpania notują niewielkie wzrosty, co pokazuje, że sytuacja Tesli jest bardzo zróżnicowana w różnych krajach. Ciekawą tendencją jest wzrost zainteresowania rynkiem elektrycznym w Polsce, gdzie nowe modele, takie jak XPeng, mają dużą szansę na sukces.

Elon Musk miał wielkie nadzieje na sprzedaż w 2025 roku, prognozując wzrost o 20-30% oraz zadeklarował wprowadzenie nowych, przystępnych modeli. Niestety, cisza na temat nowego, budżetowego modelu nie napawa optymizmem. Model Y może zwolnić spadek sprzedaży, ale pytanie, czy tego wystarczy, by przetrwać na rynku w obliczu nasilającej się konkurencji.

Niektórzy analitycy zaczynają sugerować, że Tesla może przechodzić jeden z największych kryzysów w historii motoryzacji. Wobec rosnącej liczby konkurencyjnych ofert, niepewność co do przyszłości Tesli narasta. Elon Musk jest przekonany, że Model Y pozostanie liderem wśród elektryków, ale rosnąca liczba nowych modeli z Chin może z łatwością zburzyć jego plany.