Karol Nawrocki, prezes IPN i kandydat na prezydenta, ogłosił, że zamierza przejść na zapowiedziany urlop począwszy od 15 stycznia, kiedy rozpocznie się jego kampania wyborcza. "Liczymy na to, że pozostali kandydaci pójdą w jego ślady" – wskazała rzeczniczka Nawrockiego, Wierzbicki.

W trakcie kampanii Nawrocki planuje zorganizować konwencję, na której przedstawi szczegóły swojego programu wyborczego. Chociaż termin spotkania zaplanowanego na połowę lutego nie jest jeszcze znany, Wierzbicki zaznaczyła, że sztab będzie informował o szczegółach oraz przedstawiał propozycje w różnych formach. Część pomysłów jest już publicznie omawiana.

W tym tygodniu Nawrocki przedstawił zestaw ustaw mających na celu obniżenie stawek VAT w odpowiedzi na narastające problemy związane z drożyzną. Wśród przedstawionych projektów znajdują się propozycje obniżenia VAT na żywność z 5 do 0 proc. oraz na energię elektryczną i gaz z 23 proc. do 8 proc. Te rozwiązania mają na celu wsparcie Polaków w trudnych czasach.

Dodatkowo Nawrocki podkreśla, że jego priorytetem jest "opanowanie chaosu" w kluczowych obszarach życia społecznego, w tym ochronie zdrowia. Jak zaznaczał, istotnym elementem jego programu będzie również plansza rozwoju kraju oraz wielkie inwestycje, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni atomowych.

"Jesteśmy na początku drogi, a pierwsza tura spotkań z ekspertami, przedsiębiorcami oraz specjalistami w zakresie bezpieczeństwa już się odbyła. Naszym celem jest dotarcie do każdego powiatu w Polsce i spotkanie się z mieszkańcami" – podkreśliła Wierzbicki.

Warto dodać, że w wyścigu o prezydenturę wzięli również udział inni kandydaci, w tym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat oraz kilku posłów z różnych ugrupowań, co czyni wybory niezwykle interesującym wydarzeniem politycznym w Polsce.