Iga Świątek, aktualna liderka rankingu WTA, od dłuższego czasu nie uczestniczy w zawodach tenisowych. Jej ostatni występ miał miejsce we wrześniu podczas wielkoszlemowego US Open, gdzie odpadła w ćwierćfinale, przegrywając z Amerykanką Jessiką Pegulą. Od tamtej pory Polka zdecydowała się na przerwę, rezygnując z udziału w turniejach w Azji.

Co więcej, Świątek nie znalazła się w składzie reprezentacji Polski na listopadowy finał Billie Jean King Cup, chociaż jej absencja jeszcze nie jest przesądzona — zespół wciąż ma możliwość wprowadzenia jej do składu. Obecnie w kadrze są cztery zawodniczki, co otwiera furtkę do udziału pięciu reprezentantek Polski w nadchodzących rozgrywkach w Hiszpanii.

Ekspert sportowy, Celt, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" ujawnił, że przyczyną długiej przerwy są problemy zdrowotne Igi.

- Iga złapała wirusa, co wpłynęło na jej zdrowie. Potrzebuje teraz więcej czasu, aby wrócić do pełni formy. Odpoczynek jest jej teraz niezbędny, by przygotować się do ostatnich turniejów sezonu - powiedział Celt.

Mimo że nie występuje w rozgrywkach, Świątek zaczęła nowy tydzień jako liderka światowego rankingu, osiągając 123. tydzień na szczycie. Ponadto zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji tenisistek, które najdłużej zdominowały zestawienie WTA, co świadczy o jej ogromnym talencie i osiągnięciach w dotychczasowej karierze.

Ciekawostką jest to, że Iga Świątek wciąż ma szansę na powrót w lepszej formie na zakończenie sezonu, a jej fani z nadzieją czekają na wieści o jej zdrowiu i planach na przyszłość. Kto wie, być może już wkrótce zobaczymy ją z powrotem na korcie w pełnej krasie!