Rozrywka

Doda SZYDZI z Dariusza Pachuta, który ponoć obserwuje jej byłych partnerów: "Obsesja nadal trwa"

2025-03-24

Autor: Piotr

Doda i Dariusz Pachut zakończyli swój związek we wrześniu ubiegłego roku, co wzbudziło wiele emocji w mediach. W swoim programie "Naga prawda czy naga Doda" artystka poruszyła temat byłego partnera, komentując jego zachowanie w związku z reklamą jednej z restauracji, w której żartował z pisma dotyczącego zwrotu kurtki.

Doda stwierdziła, że jego działania są dowodem na desperację, aby promować się kosztem byłej partnerki, co podkreśla brak jego własnej wartości w świecie biznesu. "Jak mogę pokazać, że jego starania o moją uwagę są żałosne? To niewłaściwe zachowanie dla 40-letniego mężczyzny, ojca dwójki dzieci. Tego rodzaju sytuacje mogą być dla nich krępujące i wstydliwe" - dodała.

Reakcja Dariusza była natychmiastowa. Sportowiec zarzucił Dodzie, że jej wypowiedzi są kłamliwe i dotykają jego bliskich. Krytykował ją także za unikanie odpowiedzi na pytania dotyczące prawdziwego powodu ich rozstania.

Podczas ostatniego live'a, Doda znów nawiązała do Dariusza, mówiąc o komentarzach od fanów, które sugerowały, że Pachut rzekomo obserwuje wszystkich jej byłych partnerów. Reagując na tę informację, artystka wyraziła satysfakcję z tego, że tak długo po rozstaniu on nadal się nią interesuje: "Mam nowy fanklub z męskich złamanych serc. Powinni założyć boysband!" - żartowała.

Doda podsumowała, że jej byłe związki i skryte obawy Dariusza powinny stanowić nauczkę dla kobiet, by nie przejmowały się mężczyznami, którzy nie potrafią się z nimi rozstać z klasą. Podczas swojego wystąpienia zaapelowała do kobiet, by znajdowały siłę w sytuacjach, gdy ich były związki przypominają o sobie, podkreślając, że takie zachowania świadczą o słabości mężczyzn.

Na koniec, z uśmiechem dodała, że to mężczyźni muszą w grupie zjednoczyć się przeciwko jednej silniejszej kobiecie, co tylko pokazuje ich bezsilność. Jak myślicie, czy Dariusz oraz inni byli partnerzy Dodę przemyślą jej pomysł na muzyczny zespół?