Indeks Dolara WSJ, który mierzy wartość amerykańskiej waluty w porównaniu do 16 innych walut, w ostatnich tygodniach praktycznie zniweczył straty z okresu po wyborach prezydenckich 5 listopada. Data ta powinna być przypomniana każdemu, kto uważa, że dolar pozostanie mocny.

Dziennik zwraca uwagę na potencjalne konsekwencje zmiany polityki dolara, wskazując na rosnące obawy dotyczące amerykańskiego wzrostu gospodarczego. Przemiany w amerykańskiej polityce zagranicznej, ogłoszone przez Donalda Trumpa, sprawiły, że rynki inwestycyjne zaczęły bardziej optymistycznie oceniać sytuację w Europie, co doprowadziło do gwałtownego spadku wartości dolara w stosunku do euro.

To zjawisko to nie tylko lokalna kwestia. W Europie notowane są rekordowe wzrosty wartości akcji oraz najwyższe rentowności niemieckich obligacji od 1990 roku. Zmiany te prowadzą do niepewności na amerykańskich rynkach finansowych, gdzie wielu inwestorów ostrzega przed możliwymi negatywnymi skutkami, jakie niesie ze sobą osłabienie dolara.

Przyczyny takiego stanu rzeczy są złożone. Amerykańscy politycy, tradycyjnie broniący dolara jako podstawowej waluty globalnej, teraz stają przed dylematem. Co więcej, istnieją obawy, że jeżeli dolar osłabnie, import wzrośnie, doprowadzając do wzrostu inflacji oraz wprowadzenia zawirowań w polityce monetarnej Rezerwy Federalnej.

Ekspert ekonomiczny Piotr Arak z Velo Banku zauważył, że samo pojawienie się myśli o osłabieniu dolara w amerykańskim dyskursie to znak, że sytuacja może być poważna. Obecni doradcy Trumpa sugerują, że słabszy dolar może stymulować krajową produkcję i czynić amerykańskie produkty bardziej konkurencyjnymi na rynkach zagranicznych.

Jednakże ta strategia ma swoje pułapki. Przy presji na osłabienie dolara, inne kraje, w tym sojusznicy USA, mogą zacząć szukać alternatywnych walut do zabezpieczenia swoich interesów. Jeśli ta tendencja się utrzyma, może to podważyć pozycję dolara jako globalnej waluty rezerwowej, co miałoby dramatyczne skutki dla amerykańskiego gospodarki.

Ostatnie obserwacje na rynku potwierdzają te obawy. Marek Rogalski, ekspert walutowy, zaznaczył, że historyczne tendencje zaczynają się zmieniać – zazwyczaj, gdy giełda spadała, dolar zyskiwał na wartości. Dziś jednak, przy spadającej giełdzie, dolar nie zyskuje, co może zniechęcać inwestorów i prowadzić do erozji zaufania do amerykańskiej waluty.

Dolar jest na krawędzi – pytanie, co dalej? Jakie kroki podejmą władze, aby zapobiec dalszym stratom, zwłaszcza biorąc pod uwagę nadchodzące wyzwania gospodarcze? Obserwujcie rozwój sytuacji!