Podczas wystąpienia do nauczycieli, Donald Tusk wyraził przeprosiny w imieniu polskiego rządu za sposób, w jaki traktowano ich podczas strajku w 2019 roku. Premier obiecał również, że podejmie działania w celu powiązania wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem krajowym.

Tusk, który z wykształcenia jest nauczycielem historii, zaznaczył wagę edukacji w kontekście aktualnych globalnych wyzwań. W trakcie swoich słów wskazał na rozwój sytuacji w Ukrainie i podkreślił, że kraj ten wchodzi w decydującą fazę konfliktu, co stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa całego kontynentu.

— Mówię o tym, aby podkreślić znaczenie waszych codziennych działań w szkołach. To tam przygotowujemy młodych ludzi na radzenie sobie z wyzwaniami współczesności i przyszłości — dodał Tusk.

Przypomniał, że w trudnych czasach, jak obecną wojna w Ukrainie, kluczowe są narody, które potrafią zapewnić sobie przewagę technologiczną oraz intelektualną. Tusk zauważył, że Ukraina potrafi utrzymać się w konflikcie dzięki kreatywności i determinacji swojego narodu.

Tusk zaznaczył, że edukacja jest fundamentalnym elementem zapewnienia bezpieczeństwa. — Od jakości nauczania zależy, czy za kilka lat będziemy mogli czuć się bezpieczni — podkreślił. Dodał także, że obecna sytuacja w Europie nie jest tylko kwestią lokalną, ale ma swoje reperkusje na całym świecie.

To wystąpienie Tuska przypomina, jak istotne jest przygotowanie społeczeństw na nadchodzące wyzwania, które mogą zagrażać stabilności zarówno regionalnej, jak i globalnej. W obliczu rosnących napięć, rolą edukacji jest nie tylko kształcenie przyszłych pokoleń, ale także budowanie odporności wobec potencjalnych kryzysów.