Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło nową inicjatywę, w ramach której kierowcy będą mogli uzyskać dopłatę do 10 tys. zł za złomowanie swoich starych samochodów. Ale uwaga – jest kilka warunków, które trzeba spełnić!

Aby móc skorzystać z tej rządowej pomocy, należy najpierw zezłomować pojazd, który ma więcej niż 10 lat i należy do nas co najmniej od roku. Po spełnieniu tego warunku, konieczne jest zakupienie co najmniej dwuletniego, używanego samochodu elektrycznego. Alternatywnie, w programie przewidziano również możliwość zakupu nowego pojazdu elektrycznego, z którego dopłaty mają ruszyć wkrótce!

Czy wiesz, że możemy również otrzymać 7000 zł dofinansowania na zakup elektrycznego roweru lub skutera? To znaczna suma, która może pokryć dużą część kosztów nowego ekologicznego środka transportu.

Ważnym wymogiem jest to, że złomowany samochód musi być zarejestrowany w Polsce, a także musi mieć ważne ubezpieczenie OC przez co najmniej połowę ostatniego roku.

Dopłata 10 tys. zł to część nowego programu Mój Elektryk, który ma na celu zwiększenie liczby zielonych pojazdów na polskich drogach. Wyrób sobie nowy zwyczaj – złomując stary samochód, miej na uwadze, że inwestujesz w przyszłość!

Związku z tym planem pojawia się wiele pytań. Jak choćby: czy dopłaty do używanych elektryków nie wpłyną negatywnie na rynek samochodów elektrycznych? W końcu, jeśli państwo już raz dopłacało do zakupu danego pojazdu, to czy po jego złomowaniu możemy przyznać kolejną dopłatę? Wielu kierowców zastanawia się, czy nie byłoby to absurdalne.

Choć aktualnie rynek elektryków doświadcza stagnacji z powodu braku dopłat do nowych pojazdów, nowa oferta rządowa może przyciągnąć więcej zainteresowanych. To może być przełomowy moment dla fanów ekologicznych rozwiązań transportowych w Polsce.