Kraj

Drogo do Tragicznego Powrotu: Koszmar Po Świętach w Małopolsce

2025-04-22

Autor: Anna

Wtorek, 22 kwietnia, rozpoczął się jak każdy inny dzień po świętach, lecz dla Polaków, a szczególnie mieszkańców Małopolski, okazał się prawdziwym koszmarem. Autostrada A4 zamieniła się w niebezpieczną trasę, pełną wypadków i zatorów.

Najpierw doszło do serii kolizji sześciu samochodów w Targowisku. Choć policja potwierdziła, że nikomu się nic nie stało, to droga szybko zapełniła się wytrąconymi z równowagi kierowcami.

Tragedia w Krzeczowie

Niestety, droga poświąteczna doprowadziła do tragicznych wydarzeń. W Krzeczowie zderzyły się trzy tiry, a jeden z kierowców utknął w mocno zmiażdżonej kabinie. Strażacy z trudem wydobywali ciało mężczyzny, używając sprzętu hydraulicznego. Niestety, mimo ich wysiłków, nie udało im się uratować kierowcy.

Jak przekazała mł. asp. Anna Zbroja-Zagórska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, ofiarą okazał się kierowca, który najpierw uderzył w tył tira przed nim, by chwilę później zostać zmiażdżonym przez kolejny pojazd. Policja nadal ustala przyczyny tego tragicznego zdarzenia i tożsamość zmarłego.

Długie Godziny Czekania

Autostrada w kierunku Krakowa była zablokowana przez wiele godzin. Udało się odblokować część ruchu dopiero po 12.30, ale tylko jednym pasem. Kierowcy, którzy mieli taką możliwość, szukali objazdów, pozostali zmuszeni byli znosić długie minuty w zatorze.

Korki Nie Tylko na A4

Aby dodać do tego smutku, obwodnica Krakowa również zderzyła się z poważnymi problemami. Trasą między Balicami a Łagiewnikami przetoczyły się 18-kilometrowe zatory, wzmagając frustrację wśród podróżnych.

Poświąteczne powroty z pewnością nie były tym, czego się spodziewano. Przypominają one, jak szybko radość może przerodzić się w tragedię, szczególnie na drogach, które powinny być domem dla bezpieczeństwa, a stają się strefą niebezpieczeństwa.