Dziekanowski i jego prognozy dotyczące eliminacji Mistrzostw Świata 2026
2024-12-14
Autor: Katarzyna
Reprezentacja Polski, 13 grudnia, dowiedziała się, z którymi drużynami zmierzy się w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026. Polacy trafili do grupy G, gdzie będą musieli stawić czoła Malcie, Litwie, Finlandii oraz przegranemu półfinału Ligi Narodów pomiędzy Holandią a Hiszpanią. Jakie szanse dają sobie nasi piłkarze w tej fazie rozgrywek?
Dariusz Dziekanowski, były reprezentant Polski, nie traci nadziei na sukces naszej drużyny i wyraża wysoki optymizm. W rozmowie z WP SportoweFakty stwierdził: - Szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie oceniam na 50%. Zgodnie z jego przewidywaniami, Holandia ma być faworytem, zwłaszcza że była głównym rywalem w ostatnich latach. Przypomniał również o ostatnich potyczkach, w których Polacy przegrali z Holendrami 1:2 w Euro 2024 oraz w czterech z pięciu ostatnich bezpośrednich starciach.
Dziekanowski wskazał, że nie należy lekceważyć rywali jak Finlandia i Litwa, ale podkreślił, że Polacy muszą uczyć się na swoich błędach. - Przypomnijmy sobie, jakie wpadki mieliśmy w przeszłości. Remisy z Mołdawią i Czechami na własnym boisku pokazują, jak ważna jest koncentracja - dodał, nawiązując do bolesnych eliminacji do Euro 2024.
Ponadto, Dziekanowski zwrócił się z apelem do aktualnego selekcjonera Michała Probierza, aby ten znalazł sposób na przełamanie dotychczasowych trudności. - Jeżeli trener potrafi stworzyć zespół, który się zjednoczy, mamy szansę na zdobienie punktów nawet przeciwko silniejszym rywalom. Mam nadzieję na pozytywne zmiany w reprezentacji - powiedział.
Ekspert dodał, że trener nie powinien zadowalać się przeszłymi wynikami, a konieczne jest wyciągnięcie właściwych wniosków z dotychczasowych porażek. Dziekanowski apeluje również o powołanie Macieja Casha, który, jego zdaniem, mógłby wzmocnić drużynę. - Czas zacząć myśleć o równowadze w grze, nie tylko o ofensywie - zakończył.