Misja NS-31, która odbyła się 14 kwietnia, trwała zaledwie 11 minut, ale zamieszała w mediach! Wśród uczestników lotu znalazły się znane osobistości, takie jak Katy Perry i Lauren Sanchez, narzeczona Jeffa Bezosa. Jednak największe emocje wzbudziła Gayle King, popularna dziennikarka, która na ten kosmiczny wypad zabrała ze sobą swojego przyjaciółkę, Oprah Winfrey.

Mimo obecności celebrytów i entuzjazmu część społeczeństwa skrytykowała ten krótki wypad w kosmos, uważając, że bardziej powinniśmy skupić się na realnych problemach naszej planety. W odpowiedzi na negatywne komentarze, King postanowiła stanąć w obronie misji.

Gayle King odpowiada hejterom!

W ekskluzywnym wywiadzie dla stacji Extra, Gayle wyraziła swoje zdanie na temat krytyków. "Czy kiedykolwiek byliście w kosmosie? Przemierzcie niebo, zobaczcie na własne oczy, co się dzieje, a potem wróćcie i oceniajcie! To, co robimy, może przynieść nową wiedzę na temat wykorzystania ziemskich odpadów w przestrzeni kosmicznej," mówiła King.

Dodatkowo dodała, że nie pozwoli, by negatywne opinie zrujnowały jej pozytywne uczucia związane z tym wyjątkowym doświadczeniem. "Nie dam się hejterom odebrać radości z tego, co osiągnęliśmy. To, co miało miejsce w dniu naszej misji, ma dla mnie wielkie znaczenie!"

Oprah Winfrey - wsparcie przed lotem!

Przed wylotem Gayle otrzymała ogromne wsparcie od Oprah, która była z niej dumna jak nigdy wcześniej. Ich przyjaźń dodaje blasku całemu przedsięwzięciu, co tylko podgrzewa atmosferę wokół lotów komercyjnych.

To wszystko składa się na burzliwą debatę o kostiumie spacznym przyszłości, ekologii i wydatkach na takie misje. Jak widzimy, kosmiczna wyprawa to nie tylko podróż, ale i sporna kwestia społeczna! Co o tym sądzicie?