Edyta Pazura, znana nie tylko jako żona popularnego aktora Cezarego Pazury, ale także jako utalentowana influencerka i przedsiębiorczyni, w ostatnim czasie zaskoczyła swoich fanów. 36-latka zdecydowała się na nową przygodę - kalistenikę, czyli formę treningu wykorzystującą ciężar własnego ciała.

Na swoim profilu Instagramowym Edyta podzieliła się swoją pasją, pokazując także efekty ciężkiej pracy. Jej nowe hobby szybko zyskało popularność, a fani mogą podziwiać jej imponujący sześciopak na brzuchu. "Zaczynam nową drogę w moim życiu i cieszę się, że mogę inspirować innych!" - napisała pod jednym z postów.

Edyta aktywnie rozwija swoje życie zawodowe, nie tylko jako matka trójki dzieci, ale także jako właścicielka marki perfum. Regularnie dzieli się z obserwatorami kulisami swojego życia, podkreślając, jak ciężko pracuje, aby zrównoważyć obowiązki domowe z karierą.

Nie da się ukryć, że Edyta zmaga się z nieprzyjemnymi stereotypami. Często słyszy krytykę, że jej życie jest łatwe tylko dlatego, że jest żoną znanego mężczyzny. "Ciągle spotykam się z opinią, że nic nie robię, ponieważ mam bogatego męża. To smutne, że niektórzy ludzie nie widzą, jak wiele obowiązków spoczywa na moich barkach" - wyznała.

Oprócz kalisteniki, Edyta angażuje się w różne akcje charytatywne, wspierając dzieci i młodzież w potrzebie. Jej działania zyskały uznanie, a wielu fanów chętnie przyłącza się do wspierania jej inicjatyw.

Obserwuj jej dalsze kroki w treningach oraz życiu osobistym na Instagramie i bądź świadkiem, jak fenomenalnie łączy pasję z codziennymi obowiązkami!