Eksperci biją na alarm - demografia w Polsce jest w kryzysie, co ma poważne konsekwencje dla przyszłości kraju. Trwa zadziwiająco długa depresja urodzeniowa, która rozpoczęła się w 1990 roku i nadal się utrzymuje. Wysoka umieralność oraz niska dzietność sprawiają, że Polska boryka się z problemem spadającej liczby ludności, co negatywnie wpływa na gospodarkę i system emerytalny.

Prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak, dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii SGH, w rozmowie z PAP podkreśliła, że jeśli obecny system transferów i usług publicznych nie ulegnie zmianom, nasze wynagrodzenia nie będą wystarczające, aby pokryć wszystkie potrzeby społeczne. "Musimy wprowadzić zmiany, aby nie ograniczać rozwoju społeczeństwa i gospodarki – zaznaczyła. – Chcemy, aby życie w Polsce było coraz lepsze."

Dyskusja na temat programu 500 plus, który miał na celu poprawę dzietności, również wzbudza wiele kontrowersji. Rządowy raport wskazuje na ograniczony wpływ tego programu na wzrost liczby urodzeń, co rodzi pytania o jego przyszłość. Mimo to, prof. Chłoń-Domińczak apeluje o dalsze inwestowanie w wsparcie rodzin, zwłaszcza w kontekście osób znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej.

Warto zauważyć, że program 500 plus zdecydowanie ograniczył ubóstwo, szczególnie w rodzinach wielodzietnych. Oczywiście pojawia się pytanie, czy należy wprowadzić kryteria dochodowe, które ograniczyłyby dostęp najbardziej zamożnym rodzinom.

Specjaliści ostrzegają również, że stygmatyzacja rodzin z dziećmi staje się coraz bardziej powszechna. Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego podkreślił, że m.in. wzrost liczby miejsc, które oferują "godziny bez dzieci", wskazuje na utrzymującą się niechęć do rodzin z dziećmi w społeczeństwie. "Musimy tworzyć dobrą atmosferę wokół rodzin, może warto byłoby wprowadzić kampanię promującą rodzicielstwo i wyrozumiałe podejście do rodziców" – zauważył.

Również ważne jest zwrócenie uwagi na sytuację na rynku pracy. W miarę kurczenia się liczby pracowników, eksperci zauważają, że konieczne są zmiany technologiczne oraz migracja, by zaspokoić potrzeby rynku. Lasocki apeluje o równanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, aby zniwelować nierówności, które występują obecnie na rynku pracy. W szczególności zauważa, że niskie emerytury kobiet są wynikiem wcześniejszego przechodzenia na emeryturę i krótszego czasu pracy w porównaniu do mężczyzn.

Podsumowując, Polska stoi przed poważnymi wyzwaniami demograficznymi. Jeśli nie podejmiemy zdecydowanych działań, możemy stanąć w obliczu kryzysu, który ograniczy nie tylko naszą gospodarkę, ale także jakość życia przyszłych pokoleń. Przyszłość kraju zależy od sposobu, w jaki podejdziemy do kwestii demografii, wsparcia rodzin oraz reform politycznych.