
Eliza Trybała z pasją mówi o hejcie w prześwitującym kombinezonie: "Nie lubią mnie, bo mówię prawdę prosto w oczy"
2025-04-03
Autor: Agnieszka
Eliza Trybała, finalistka popularnego programu "Królowa przetrwania", w ostatnim czasie ponownie znalazła się w centrum uwagi mediów z powodu tzw. "afery liścikowej", która negatywnie wpłynęła na jej wizerunek. Marianna Schreiber, konkurentka Trybały, podsyciła krytyczne komentarze wobec niej, jednak sama Eliza postanowiła, że nie będzie wdawać się w dyskusje z internetowymi hejterami. W swoich mediach społecznościowych zapewnia, że nie przejmuje się negatywnymi opiniami, a wręcz przeciwnie – ich obecność motywuje ją do działania.
W jednym z najnowszych postów na swoim profilu, Eliza zauważyła, że komentarze krytyków nie wpływają na jej psychikę, a jedynie dodają jej energii. W towarzystwie zdjęć, na których dumnie prezentuje swoje wyćwiczone ciało w odważnym, prześwitującym kombinezonie, stwierdziła: "Ogólnie to raczej mnie nie lubią, bo mówię prawdę prosto w oczy, nie udaję kogoś, kim nie jestem. Idealna nigdy nie byłam, nie jestem i nie będę, ale zawsze będę sobą!"
Podczas gdy jej przeciwnicy nieustannie krytykują jej styl i podejście do życia, Eliza z dystansem odnosi się do ich negatywnych emocji: "Ból tej części ciała, gdzie kończą się plecy, trwa u nich nieustannie... a ja z radością wypiję za wasze zdrowie, nawet jeśli tylko wodą" – zaznaczyła, trzymając kieliszek w dłoni na zdjęciach. Jej pewność siebie i zdolność do ignorowania hejtu wzbudza mieszane emocje wśród widzów, ale niezaprzeczalnie przyciąga uwagę, a fani ją wspierają w jej osobistym manifestie.