Zenon i Danuta Martyniukowie, para z 36-letnim stażem, właśnie rozpoczęli okres rozłąki, który z pewnością dostarczy im wielu wzruszeń. Wokalista grupy Akcent, znany ze swoich licznych podróży związanych z koncertami, tym razem zostawił żonę na dłużej, gdyż Danuta ma przed sobą miesiąc w Australii.

ZOBACZ: Zenek Martyniuk wspomina wspólne chwile z Danutą w dniu ich rocznicy ślubu!

Danuta, znana z tego, że rzadko wyjeżdża z domu, postanowiła skorzystać z zaproszenia rodziny, która mieszka za granicą. Jak sama przyznała, nie jest fanem wyjazdów zagranicznych, więc podróż do Australii to dla niej spore wyzwanie, ale również szansa na relaks i oderwanie się od codziennych obowiązków.

"Ja dobrze sobie radzę z codziennymi obowiązkami, a poza tym mam teraz bardzo dużo pracy w studiu nagraniowym. Rzeczywiście będę tęsknił, ale poradzę sobie, miesiąc minie szybko" – zadeklarował Zenek, który nie ukrywał wzruszenia na wieść o wyjeździe żony.

Danuta udała się na warszawskie lotnisko Okęcie, gdzie pożegnała się z mężem, który nie tylko towarzyszył jej w drodze, ale również pomógł z bagażami. Ich emocjonalne pożegnanie przyciągnęło uwagę fotoreporterów, którzy uchwycili moment, w którym król muzyki tanecznej delikatnie objął i pocałował swoją ukochaną przed samą bramką.

Danuta poleciała najpierw do Dubaju, a stamtąd bezpośrednio do Australii, gdzie czeka ją miesiąc spędzony z rodziną. "Lecę sama, ponieważ Zenek jest zajęty swoimi obowiązkami, ale czuję, że ten czas mi potrzebny" – wyznała.

Wielu fanów pary zastanawia się, jak poradzą sobie z rozłąką. Czy wytrzymają tę próbę? A może pojawią się nowe wyzwania w ich związku? Oczekujcie dalszych relacji i życzmy Danucie ekscytującego pobytu w Australii!