Europoseł krytykuje Viktora Orbana. "To dla niego kompromitujące"
2024-12-22
Autor: Tomasz
W czwartek mecenas Bartosz Lewandowski, obrońca Marcina Romanowskiego, ogłosił, że rząd Węgier przyjął wniosek o azyl od posła PiS, Marcina Romanowskiego. Romanowski zdecydował się na ten krok w związku z "politycznie motywowanymi działaniami ze strony służb oraz Prokuratury Krajowej". Administracja Viktora Orbana potwierdziła ten fakt, co wzbudziło ogromne kontrowersje.
Krzysztof Hetman z PSL ostro skrytykował zarówno Romanowskiego, który według niego "uciekł jak tchórz", jak i samego Orbana, pisząc na Twitterze: „Dla pana Orbana to kompromitujące, ponieważ nie ma drugiego przypadku, gdzie są tak udokumentowane dowody popełnienia przestępstwa.”
Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, jest poszukiwany w związku z dochodzeniem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Został mu postawiony aż 11 zarzutów dotyczących nieprawidłowości przy przydzielaniu państwowych dotacji.
9 grudnia br. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Romanowskiego, który nie stawił się na posiedzeniu sądu. Od tego czasu polityk zaczął się ukrywać przed organami ścigania. W czwartek prokurator prowadzący sprawę wydał list gończy za posłem.
Ta sytuacja rzuca cień na rząd Viktor Orbana, który wcześniej próbował uzyskać reputację ochraniającego osoby prześladowane politycznie. Węgierski premier być może będzie musiał się zmierzyć z rosnącą krytyką zarówno na scenie europejskiej, jak i krajowej. Tajemnicą pozostaje, jak daleko może sięgać ta sprawa i jakie mogą być jej długofalowe skutki dla relacji Węgier z Polską oraz dla samego Orbana.