Pierwszy samolot F-35A, nazwany "Husarz", został po raz pierwszy zaprezentowany w powietrzu. Na opublikowanych zdjęciach widać już polską szachownicę pięknie wymalowaną na maszynie. To wielki krok w stronę modernizacji polskich sił powietrznych!

W sierpniu podczas ceremonii w Fort Worth odbyło się formalne przekazanie F-35A Polsce. To tylko jeden z 32 myśliwców, które Polska zamówiła, aby wzmocnić swoje możliwości obronne. Lockheed Martin zapowiedział, że jeszcze w tym roku do kraju przybędzie kolejny myśliwiec, a do końca 2025 roku do bazy w Ebbing dostarczonych ma zostać jeszcze sześć egzemplarzy. Pierwsze F-35A trafią do Polski w 2026 roku, najpierw do bazy w Łasku, a następnie w 2027 roku do Świdwina.

Polscy piloci mają rozpocząć szkolenia w grudniu tego roku w bazie lotniczej Ebbing w Arkansas, co pozwoli im szybko nabyć umiejętności potrzebne do obsługi nowoczesnych myśliwców. Warto zaznaczyć, że zakup F-35A wiąże się z umową podpisaną w 2020 roku, która obejmowała również pakiet szkoleniowy oraz dodatkowe silniki, a całość inwestycji wyniosła 4,6 miliarda dolarów.

F-35A to najnowsza generacja myśliwców o znakomitych właściwościach bojowych. W porównaniu do wersji B i C, F-35A charakteryzuje się większym zasięgiem i lepszym udźwigiem uzbrojenia, chociaż nie ma zdolności do pionowego startu i lądowania, jak wersja B. "Husarze" otrzymają najnowsze aktualizacje technologiczne, w tym nowy procesor, ulepszony system wyświetlania w kokpicie oraz dodatkową pamięć, co zapewni im przewagę w przyszłych zmaganiach powietrznych.

To tylko początek nowej ery w obronności Polski. Posiadanie F-35A nie tylko zwiększa zdolności operacyjne, ale również wpływa na bezpieczeństwo w regionie, zwłaszcza w kontekście rosnących napięć w Europie Wschodniej. Z niecierpliwością czekamy na rozwój wydarzeń! Czy „Husarz” okaże się najskuteczniejszym myśliwcem w historii polskich sił powietrznych? Czas pokaże!