Rozrywka

Fani w szoku po śmierci Jima w finale 3. sezonu "Stamtąd"! Aktor zdradza kulisy tej tragicznej chwili

2024-12-01

Autor: Ewa

Finał 3. sezonu "Stamtąd" zaskoczył widzów dramatyczną śmiercią Jima, granego przez Eiona Baileya, postaci cieszącej się dużą sympatią od pierwszego odcinka. W scenariuszu Jim zostaje zamordowany przez tajemniczego mężczyznę w żółtym garniturze, co wywołało ogromne emocje wśród fanów. Aktor przekazał kilka słów po tej dramatycznej scenie, dzieląc się swoimi refleksjami na Instagramie.

Eion Bailey podziękował fanom za ich wsparcie przez lata, a także złożył hołd wszystkim członkom ekipy oraz widzom, którzy towarzyszyli mu w tej wyjątkowej podróży. "Ta scena była zaplanowana od dłuższego czasu. Chociaż żałuję, że musiałem się pożegnać z Jimem, cieszę się, że mogłem wcielić się w tę postać tak długo" - stwierdził aktor, przyznając, że emocjonujące momenty, które przeżywał, były dla niego inspirujące.

W ostatnim poście aktor dodał: "Bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy podchodzili do mnie z pytaniami i wrażeniami. Dla wielu z was to była podróż emocjonalna, ale dla mnie również. W końcu to my, aktorzy, jesteśmy odpowiedzialni za wasze emocje!" Wiele wskazuje na to, że scenarzyści planują różne zwroty akcji, co z kolei daje nadzieję na potencjalny powrót Jima w formie wspomnień lub wizji.

Fani zastanawiają się również, co czeka ich w 4. sezonie, który już budzi wielkie emocje. Wśród spekulacji pojawia się możliwość częściowych powrotów postaci, nawet tych, które już zmarły. "Wielokrotnie widzieliśmy, jak seriale odwracają losy bohaterów, więc chyba nie ma powodu do paniki. Jestem pewny, że Jim wciąż będzie częścią tej opowieści, w różnej formie" - sugerują niektórzy fani.

Nie zapomnijcie sprawdzić, co jeszcze się wydarzy w 4. sezonie "Stamtąd", bo twórcy mają w zanadrzu wiele niespodzianek, które wprowadzą nas w jeszcze większy dreszczyk emocji. Jakie aspekty fabularne zostaną rozwinięte? Czy inne postacie również będą musiały stawić czoła swoim demonom? O czwartym sezonie mówi się dużo, a już teraz wiemy, że na pewno nie zabraknie napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. Serial "Stamtąd" dostępny jest w serwisie Max - nie przegapcie kolejnych odcinków!