W piątkowy poranek w Planicy polskie skoki narciarskie przeżyły prawdziwe trzęsienie ziemi. Na konferencji prasowej prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz, ogłosił wielkie zmiany w kadrze. Po ostatnim skoku w Planicy pożegnał się z funkcją głównego trenera Thomas Thurnbichler, chociaż ma jednak pozostać w Polsce w innej roli.

Nowym trenerem A-kadry został Maciej Maciusiak, dotychczasowy asystent Thurnbichlera. Ta decyzja spotkała się z akceptacją wszystkich skoczków, co znacznie różni się od trudnych okoliczności, które miały miejsce przy pożegnaniu Michała Doleżala kilka lat temu. Zawodnicy byli przygotowani na tę zmianę już od kilku dni.

Informacja o nowym trenerze wyraźnie dodała energii polskim skokom narciarskim. Czwartkowe kwalifikacje do piątkowego konkursu przyniosły wiele nadziei kibicom. W czołowej dziesiątce znalazło się trzech Polaków: Kamil Stoch, Piotr Żyła oraz Paweł Wąsek, co początkowo wskazywało na dobrą formę naszej reprezentacji.

Konkurs rozpoczął się nieco przeciętnie, szczególnie dla Jakuba Wolnego, który uzyskał 203,5 metra i musiał długo czekać na potwierdzenie awansu. Kamil Stoch zaskoczył wszystkich, skacząc 206,5 metra i lądując na trzeciej pozycji po pierwszej serii. Piotr Żyła wylądował o metr dalej, co tylko potwierdziło dobrą formę polskich skoczków.

W drugiej serii Kamil Stoch jeszcze bardziej poprawił swój wynik, osiągając 215,5 metra. To wprowadziło go na dobrą pozycję do walki o medal. W międzyczasie jego koledzy również starali się walczyć, ale Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł mieli nieco słabsze skoki.

Paweł Wąsek znacznie poprawił swój wynik, osiągając 217 metrów i przejmując prowadzenie spośród Polaków. W międzyczasie Daniel Tschofenig z Austrii zdobył Kryształową Kulę po imponującym skoku na 233,5 metra, co również wzbudziło ogromne emocje na skoczni.

Kopie z Planicy dobitnie pokazują, że polska drużyna nadal ma wielki potencjał, mimo zmian w sztabie trenerskim. Kamil Stoch, który wyrównuje swoje najlepsze wyniki sezonu, udowodnił, że jest wciąż jednym z czołowych skoczków na świecie. Warto pamiętać, że aktualna forma naszej reprezentacji daje nadzieję na udany sezon i sukcesy na międzynarodowej arenie, co rodzi oczekiwania przed kolejnymi konkursami.

Wyniki piątkowego konkursu w Planicy: 1. Domen Prevc 2. Anze Lanisek 3. Ryoyu Kobayashi 11. Paweł Wąsek - 409.1 pkt 14. Kamil Stoch - 401.1 pkt 17. Piotr Żyła - 397.5 pkt 27. Aleksander Zniszczoł - 374.0 pkt 30. Jakub Wolny - 363.6 pkt

Kamil Stoch zdradził swoje motywacje na nadchodzące występy i nie ukrywa, że plany są wysokie. "Chcemy udowodnić, że mimo wszystkich zmian w sztabie, możemy walczyć o najwyższe lokaty!" - powiedział tuż po zakończeniu zawodów.