Z Barcelony napłynęły kolejne niepokojące wieści. Lamine Yamal, utalentowany młody skrzydłowy, nadal nie jest gotowy do gry.

W dwóch ostatnich kolejkach „Barca” zdobyła tylko jeden punkt, przegrywając 0:1 z Realem Sociedad i remisując 2:2 z Celtą Vigo. To sprawia, że kibice zaczynają się martwić o przyszłość zespołu.

Yamal, zaledwie 17-letni zawodnik, nie wystąpił w żadnym z tych meczów. W sumie Katalończycy rozegrali trzy ligowe spotkania bez jego udziału i nie wygrali żadnego z nich, co podkreśla jego znaczenie w drużynie.

Javi Miguel z dziennika AS przekazał, że skrzydłowy nie będzie również do dyspozycji Hansiego Flicka podczas wtorkowej rywalizacji ze Stade Brest. Trener stawia na powrót wychowanka La Masii tylko wtedy, gdy ten będzie gotowy na 100%. Niestety, Yamal wciąż odczuwa dyskomfort w kostce.

Nie wiadomo, czy Yamal zdąży wyleczyć kontuzję przed kolejnym ligowym starciem. W nadchodzącą sobotę „Duma Katalonii” zmierzy się z Las Palmas, a przed nimi istotne mecze, które mogą zadecydować o dalszym rozwoju sezonu dla Barcelony.

Warto również zaznaczyć, że Lamine Yamal miał udany start sezonu, występując w 16 meczach Barcelony, w których zdobył sześć bramek i zaliczył osiem asyst. Jego absencja może znacząco wpłynąć na formę drużyny. Czy Barcelona zdoła przetrwać ten trudny okres bez jednego ze swoich największych talentów? Kibice z niecierpliwością czekają na powrót Yamal, mając nadzieję na poprawę wyników drużyny.