Rozrywka

Filip Gurłacz ujawnia zaskakujące szczegóły o żonie. Jego słowa rozwiewają wszelkie wątpliwości

2025-04-05

Autor: Tomasz

Filip Gurłacz, znany z hitowego serialu "Pierwsza miłość" i obecnie faworyt programu "Taniec z gwiazdami", przyciąga uwagę mediów nie tylko swoimi tanecznymi umiejętnościami, ale także osobistym życiem. 35-letni aktor, który tańczy pod okiem Agnieszki Kaczorowskiej, regularnie zaskakuje swoich fanów kolejnymi występami w programie.

Podczas wywiadu z portalem Świat Gwiazd, Gurłacz szczerze opowiedział o swojej żonie, Małgorzacie Patryn-Gurłacz, która również jest aktorką. Para poznała się jeszcze na studiach i po kilku latach związku wzięła ślub w 2016 roku. Dziś są rodzicami dwóch synów - Michała i Józefa.

Aktor podkreślił, że za wszystkie swoje sukcesy oraz dobre samopoczucie wdzięczy się swojej ukochanej żonie. Wspominając ich pierwsze spotkanie, nie krył emocji: "Kiedy zobaczyłem ją pierwszy raz, pomyślałem, że to dziwna dziewczyna w ogrodniczkach. Ale już przy drugim spojrzeniu poczułem, że łączy nas coś niezwykłego. Te oczy... i tak to się zaczęło".

Dziś Filip nie ma wątpliwości, że Małgorzata pomogła mu odnaleźć właściwą drogę w życiu. Aktor opisuje ją jako osobę pełną miłości, empatii i wyrozumiałości. "Moja żona nie tylko akceptuje mnie takim, jakim jestem, ale także stara się, abym stawał się lepszą wersją siebie. To dla mnie ogromna motywacja" - podkreśla.

Małgorzata Patryn-Gurłacz, znana z roli Hanny Oleckiej w "Pierwszej miłości", zdobyła serca widzów nie tylko swoim talentem, ale i charyzmą. Jako para, Gurłaczowie pokazują, jak bardzo miłość i wsparcie się liczą, zwłaszcza w obliczu medialnych spekulacji, które pojawiały się na temat rzekomego romansu Filipa z partnerką taneczną, Agnieszką Kaczorowską. W odpowiedzi na te nieprawdziwe doniesienia, aktor jednostkowo wskazał, że "moimi skrzydłami jest moja rodzina, a siebie skrzydeł odcinać nie dam".

Warto dodać, że świeżość relacji pary Gurłaczów jest inspiracją dla wielu, a ich historia udowadnia, że prawdziwa miłość może pokonać wszystkie przeszkody. Nie pozostaje więc nic innego, jak trzymać kciuki za dalsze sukcesy zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.