Świat

Filipiny. Szokujące groźby wiceprezydentki wobec prezydenta. Wynajęła płatnego zabójcę!

2024-11-24

Autor: Agnieszka

Co się dzieje: Wiceprezydentka Filipin, Sara Duterte, zaszokowała opinię publiczną podczas sobotniej konferencji prasowej, ogłaszając, że zleciła morderstwo prezydenta Ferdinanda Marcosa Jr., jego żony oraz przewodniczącego Izby Reprezentantów. Twierdzi, że jeśli sama zostanie zabita, chce, aby oni również odczuli konsekwencje. "To nie żart. Powiedziałam, nie przestawaj, dopóki ich nie zabijesz, a on się zgodził" - relacjonowała. Rada Bezpieczeństwa Filipin bada tę sprawę, określając ją jako "kwestię bezpieczeństwa narodowego".

W obliczu tych dramatycznych wydarzeń, ochroniarze prezydenta natychmiast zwiększyli środki bezpieczeństwa. Eduard Ano, doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego, potwierdził, że wszystkie groźby wobec prezydenta są traktowane poważnie, a rząd zobowiązał się do współpracy z organami ścigania oraz wywiadem w celu wyjaśnienia sytuacji. Ministerstwo Sprawiedliwości potwierdziło, że groźby wypowiedziane przez Duterte są badane, co może doprowadzić do potencjalnych zarzutów.

Tło sprawy: Niegdyś bliscy sojusznicy polityczni, Duterte i Marcos zaczęli się różnić w poglądach, szczególnie w kwestiach polityki zagranicznej oraz kontrowersyjnej wojny z narkotykami, którą prowadził były prezydent Rodrigo Duterte, ojciec Sary. W Kongresie pojawiły się sugestie dotyczące śledztwa w sprawie zbrodniczej kampanii Rodrigo Duterte, która doprowadziła do licznych ofiar i rzekomej korupcji. W międzyczasie przewodniczący Izby Reprezentantów, Martin Romualdez, prywatnie kuzyn Marcosa, postanowił drastycznie zmniejszyć budżet biura wiceprezydentki.

To dramatyczne wydarzenie w Filipinach podkreśla narastające napięcia w kraju oraz problemy z korupcją i pomocą wymiaru sprawiedliwości. Czy nadszedł czas na poważne zmiany w filipińskiej polityce? Obserwujcie nas, aby dowiedzieć się więcej o tej fascynującej sprawie!