Filipiny: Tragiczne skutki jedzenia gulaszu z żółwiem morskim – trzy osoby nie żyją!
2024-12-03
Autor: Michał
Wstrząsający incydent miał miejsce w położonym nad morzem miasteczku Teduray w prowincji Maguindanao del Norte na Filipinach. Ostatnio doniesienia wskazują, że wiele osób doznało poważnego zatrucia pokarmowego po spożyciu tradycyjnego dania – adobo, w którego składzie znalazło się, wbrew przepisom, mięso żółwia morskiego.
Mieszkańcy skarżyli się na wymioty, biegunkę oraz skurcze brzucha. Co najmniej 32 osoby trafiły do szpitala w wyniku zatrucia, a trzy z nich zmarły. Zgodnie z relacjami lokalnej urzędniczki Irene Dillo, dochodzenie w sprawie przyczyn zgonu jest już w toku. Co zaskakujące, nie tylko ludzie cierpieli – po spożyciu fragmentów tego nielegalnego mięsa padło kilka psów, kotów i kur.
Jak przypominają eksperci, mięso żółwia morskiego, nawet po obróbce termicznej, może zawierać toksyny pochodzące z zanieczyszczonych alg, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia.
Filipiny wprowadziły surowe przepisy dotyczące ochrony żółwi morskich, a ich nielegalne polowanie jest powszechnym problemem. Niestety, dania z żółwi uznawane są w niektórych regionach kraju za tradycyjne oraz lecznicze, co sprzyja łamaniu przepisów. Warto również zauważyć, że już 11 lat temu w prowincji Eastern Samar miało miejsce podobne tragiczne zdarzenie, w którym cztery osoby zmarły po spożyciu potrawy przygotowanej z mięsa żółwia morskiego.
Lokalne władze obiecują, że po tym tragicznym incydencie podjęte zostaną zdecydowane kroki w celu egzekwowania zakazu polowania na żółwie morskie. Radny Datu Mohamad Sinsuat Jr. zapowiedział wzmożenie działań w walce z nielegalnym polowaniem, aby zapobiec przyszłym tragediom. Jak stwierdził: "Tego rodzaju incydent nie powinien się już nigdy powtórzyć!".
Przypadek ten podkreśla znaczenie ochrony dzikich zwierząt i zdrowia publicznego. Mieszkańcy powinni być świadomi ryzyk związanych z konsumpcją nielegalnych i potencjalnie niebezpiecznych produktów.
Czyż nie jest czas na zastanowienie się nad ewolucją naszych kulinarnych tradycji?