Gazprom wstrzymuje dostawy gazu do Austrii: Rynek spokojny, a przyszłość gazu w Europie!
2024-11-18
Autor: Piotr
Ceny gazu na holenderskiej giełdzie TTF zaczęły spadać, a rynek zaskakująco spokojnie przyjął decyzję Gazpromu o wstrzymaniu dostaw do Austrii. Rosyjski gaz nie jest już kluczowy dla unijnego rynku, co potwierdza rosnąca niezależność Europy od rosyjskich dostaw.
Austria z powodzeniem radzi sobie bez gazu z Rosji. Wiedeń już wkrótce, w ramach polityki energetycznej Unii Europejskiej, miałby stracić dostęp do rosyjskich surowców. Po niedzieli, kiedy Rosja wstrzymała dostawy, wielu ekspertów zastanawiało się, jak wpłynie to na ceny. Choć niektórzy przewidywali wzrosty, większość analityków zdawała się być zgodna co do tego, że rynek już wcześniej uwzględnił możliwe problemy i w rzeczywistości ceny gazu zaczęły maleć.
Austriacki koncern OMV ogłosił w zeszłym tygodniu, że sąd arbitrażowy przyznał mu 230 milionów euro od Gazpromu jako odszkodowanie za brak dostaw gazu na mocy ważnego kontraktu. To oznacza, że OMV nie zapłaci za najnowsze dostawy rosyjskiego gazu, co wzburzyło Kreml. Przykład OMV pokazuje, że europejskie firmy zaczynają dominować w sporach z Rosją, co może wpłynąć na przyszłe decyzje gazowe w regionie.
W wyniku wstrzymania dostaw gazu do Austrii, cena gazu na TTF wzrosła do 500 dolarów za tysiąc m3 – najwięcej od niemal roku, ale już w poniedziałek spadła o około euro za MWh, świadcząc o szybko zmieniających się warunkach na rynku.
Interesującym aspektem jest to, że mimo wstrzymania dostaw, Rosja nadal przesyła około 42,4 mln m3 gazu dziennie przez Ukrainę, co oznacza, że część surowca, który miał trafić do Austrii, mogłaby być dostarczana dalej. Nieoficjalnie sugeruje się, że gaz ten mógłby trafić do sąsiedniego Węgier, które są kluczowym sojusznikiem Rosji w Europie.
Jednak obecna sytuacja nie pogorszyła kondycji unijnego rynku gazu. Surowiec płynie bez przeszkód, a wszyscy odbiorcy bez problemów otrzymują zamówione ilości paliwa. Jak podkreślają eksperci, niezależność energetyczna Europy to kluczowy element stabilności w nadchodzących latach.