W sobotę Państwowa Straż Pożarna odnotowała ponad 1400 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru oraz opadów śniegu. Rzecznik prasowy komendanta głównego PSP, st. bryg. Karol Kierzkowski, poinformował, że najwięcej interwencji miało miejsce w województwach: mazowieckim (346), kujawsko-pomorskim (276), warmińsko-mazurskim (181), pomorskim (170), łódzkim (155), małopolskim (75) oraz wielkopolskim (55).

W wyniku niebezpiecznych warunków pogodowych, dwie osoby zranione zostały w Warszawie, kiedy drzewo spadło na przystanek autobusowy. Pożary i uszkodzenia dachów odnotowano również w różnych regionach. W powiecie przasnyskim silny wiatr zerwał dach z piwnicy stodoły, a w Żurominie dach garażu. W Gdańsku dwa przewrócone buki uszkodziły pojazdy, ale na szczęście nikt nie ucierpiał.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ogłosił szereg alertów pogodowych dla krajów, z żółtymi alarmami w województwach: pomorskim, kujawsko-pomorskim, świętokrzyskim, podkarpackim i lubelskim. Oczekiwane są intensywne opady śniegu, a temperatura może spaść nawet do -4 stopni Celsjusza, co stwarza ryzyko przymrozków i oblodzeń. W regionach o dużym zagrożeniu, takich jak warmińsko-mazurskie, podlaskie czy małopolskie, alerty dotyczą również oblodzeń.

W Tatrach sytuacja również zrobiła się niebezpieczna. Na Kasprowym Wierchu zalega blisko 80 cm świeżego śniegu, a temperatura spadła do -14 st. C. TOPR ogłosił drugi stopień zagrożenia lawinowego, co oznacza większe ryzyko ich wyzwolenia w rejonie. Warunki turystyczne są niezwykle trudne, z zamieciami śnieżnymi i ograniczoną widocznością.

Oczekiwane prognozy na nadchodzące dni przewidują dalsze intensywne opady śniegu w wyższych partiach Tatr, a także deszcze ze śniegiem w niższych partiach Podhala. Dopiero w drugiej połowie tygodnia przewidywane jest chwilowe ocieplenie.

Zachowujcie ostrożność i unikajcie podróży w trudnych warunkach! Jeśli planujecie wyjście w góry, koniecznie sprawdźcie aktualne alerty i prognozy.