Finanse

Helikopter! Awaryjne lądowanie Dreamlinera United Airlines: Komputerowe katastrofy na wysokości 11 tys. metrów!

2024-10-05

W szokującym incydencie, dziewięcioletni Boeing 787 o rejestracji N27958, przygotowywał się do długiego rejsu z Los Angeles do Londynu Heathrow, gdy nagle, tuż nad Zatoką Hudsona na wysokości 11 tys. metrów, wszystkie komputery pokładowe samolotu zupełnie zgasły!

Pilot i załoga lotu UA231, przewożący 257 pasażerów, nie mieli innego wyjścia, jak ogłosić stan zagrożenia (mayday) i zwrócić się do wieży kontroli lotów o natychmiastowe przekierowanie do Chicago O'Hare, głównego węzła United Airlines. Dramatyczna sytuacja spowodowała, że pasażerowie byli narażeni na blisko dwugodzinną awaryjną podróż, w trakcie której maszyna utraciła wiele kluczowych funkcji, w tym nawigację boczną.

Na szczęście, dzięki profesjonalizmowi załogi oraz odpowiednim procedurom, Dreamliner wylądował bezpiecznie na lotnisku O'Hare. Mimo opóźnienia i odwołania zaplanowanego lotu do Londynu, pasażerowie zostali przewiezieni w bezpieczne miejsce, gdzie mogli zarezerwować alternatywne połączenia.

Samolot pozostał na ziemi przez ponad dobę, a specjaliści ciężko pracowali nad naprawą skomplikowanego systemu pokładowego. Po gruntownych oględzinach i przywróceniu stanu technicznego, Boeing 787 powrócił do służby 28 września.

Incydent ten miał miejsce w kluczowym momencie, tuż przed ogłoszeniem wyników dochodzenia przez Federalną Administrację Lotnictwa (FAA) w sprawie bezpieczeństwa linii United Airlines. Dochodzenie, które rozpoczęło się w marcu, dotyczyło serii niepokojących wypadków, w tym przypadku, gdy podwozie Boeinga 737 MAX zapadło się, powodując przewrócenie się maszyny na lotnisku w Houston. Mimo tych zdarzeń, FAA zakończyła dochodzenie, stwierdzając brak poważnych obaw związanych z bezpieczeństwem operacyjnym przewoźnika. Ten dramatyczny incydent przypomina, jak kruche może być bezpieczeństwo w powietrzu i jak ważne są szybkie reakcje załóg.