Bogdanka LUK Lublin, po raz pierwszy w historii, zadebiutowała w europejskich pucharach w tym sezonie, wzmacniając skład obecnością znakomitego Wilfredo Leona. Ten utalentowany siatkarz, który wybrał Bogdankę jako swój pierwszy klub w PlusLidze, poprowadził zespół do imponujących wyników w wcześniejszych rundach, wygrywając wszystkie mecze. W pierwszym meczu finałowym z Cucine Lube Civitanova Lublinianie nie zawiedli.

Tydzień temu, na własnym parkiecie, Leon i jego koledzy zdominowali rywali, wygrywając 3:1, a ich zagrywki były nie do zatrzymania – zanotowali aż 13 asów serwisowych! W kolejnym meczu, w pierwszym secie widzieliśmy wyrównaną walkę, w której prowadzenie zmieniało się często. Kluczowym momentem okazała się interwencja rezerwowego Mateusza Malinowskiego, który przy stanie 20:18 pomógł polskiej drużynie wypracować przewagę.

W końcówce pierwszego seta Lublinianie prowadzili 24:22, jednak Włosi zdołali odwrócić sytuację. Po trudnej zagrywce Adisa Lagumdziji wygrali pierwszą partię 26:24, co było szokiem dla polskiego zespołu.

Mimo przegranej w pierwszym secie, Bogdanka LUK miała jeszcze szansę na awans, potrzebując zaledwie dwóch wygranych setów. Niestety, Cucine Lube eksplodowało w następnej odsłonie, uzyskując prowadzenie i utrzymując je przez większość seta. Malinowski, który zastąpił Kewina Sasaka, zmniejszył stratę, ale mimo to Włosi wygrali 25:21.

Dopiero w trzeciej partii Wilfredo Leon w końcu pokazał swoją klasę, a Lublinianie rzucili się do ataku prowadząc 8:5. Ekipa z Lublina zyskała przewagę, ale Włosi ponownie zdołali wrócić do gry. Ostatecznie, po emocjonującej walce, polski zespół wygrał tę partię 38:36, co zdopingowało ich do dalszej walki.

Czwarty set także nie był łatwy, ale triumfujące zagrywki Leona, który popisał się aż trzema asami serwisowymi, pozwoliły Bogdance LUK uzyskać przewagę 18:11. Mimo nerwowej końcówki, lublinianie wygrali 25:20, zdobywając Puchar Challenge.

Zwycięstwo Bogdanki LUK Lublin znacząco przyczyniło się do tej historycznej chwili dla polskiej siatkówki, która jest na fali wznoszącej po wygranej PGE Projektu Warszawa w poprzednim roku. Zespół potwierdził, że Polska ma silną pozycję na międzynarodowej scenie siatkarskiej, a Wilfredo Leon stał się kluczowym graczem, zapewniając sukces drużynie. Czy to dopiero początek zawodowej kariery LUK w Europie? Z pewnością kibice w Polsce będą z niecierpliwością oczekiwać następnych meczów.