Reprezentacja Polski osiągnęła historyczny sukces w Billie Jean King Cup, pokonując w 1/8 finału Hiszpanię oraz Czeszki w ćwierćfinale. Niestety, w poniedziałkowym półfinale przegrały z Włoszkami, mimo że początek rywalizacji nie sprzyjał Polkom. Magda Linette niespodziewanie uległa Lucii Bronzetti, a Iga Świątek, starająca się odwrócić losy, przegrała w pierwszym secie z Jasmine Paolini.

Jednakże Raszynianka pokazała swoją siłę, odwracając sytuację i wygrywając drugą partię. Mecz deblowy, w którym brały udział Iga i Katarzyna Kawa przeciwko Paolini i Sarze Errani, niestety zakończył się wynikiem 5:7, 5:7 na korzyść Włoszek, co oznacza, że Polki odpadły z rozgrywek w Andaluzji.

W konferencji prasowej po meczu Iga podkreśliła swoje zmęczenie, zaznaczając, że to były wyjątkowo wyczerpujące dni. Wspomniała również o jednym punkcie, który mogła zdobyć lepiej, a także przyznała, że walczyły do samego końca, zostawiając na korcie wszystko.

Jednak to nie koniec historii Igi Świątek w tym roku. Zapytana o grę w singlu, przyznała, że była liderką rankingu przez większość sezonu 2024, co jest dla niej dużym osiągnięciem. "Myślę, że w tym roku było mi łatwiej grać jako numer 1. W zeszłym roku borykałam się z tym problemem. Sezon po Rolandzie Garrosie był dla mnie inny - pierwsza część była idealna, a druga to pasmo wzlotów i upadków," oceniła.

"Zaczynam nowy sezon z nowymi celami i jestem gotowa na kolejne wyzwania. Bardzo się cieszę na współpracę z Wime'em Fissettem, ponieważ nie mieliśmy jeszcze okazji dużo ćwiczyć razem," dodała Iga, która nie może się doczekać przyszłości.

Kapitan drużyny, Dawid Celt, nie ukrywał, że ma nadzieję na przyszłe sukcesy. "Będziemy walczyć o więcej. Tak, dzisiejsze wyniki bolą, ale taki jest sport. Czasami wygrywasz, czasami przegrywasz. Jestem dumny z mojej drużyny i z Igi," powiedział z emocjami.

Iga Świątek, jako prawdziwa liderka, ma przed sobą wiele wyzwań i kolejne turnieje, w których będzie starała się pokazać swoją klasę na korcie. Polscy kibice z niecierpliwością czekają na jej występy, mając nadzieję na kolejny sukces!

Niezapomniane emocje, walka i determinacja – to cechy, które Iga Świątek wnosi na korty i które przyciągają rzesze fanów do jej osoby. Bądźcie na bieżąco, bo to dopiero początek wielkiej przygody!