Sport

Iga Świątek nie zaakceptuje nowej roli. "Zapyta, czy sobie z niej żartuję"

2025-03-18

Autor: Katarzyna

Iga Świątek, aktualna numer 2 światowego rankingu, przed kolejnymi meczami zmaga się z presją wynikającą z oczekiwań mediów i kibiców. Porażka w spotkaniach, w których jest faworytką, staje się przyczyną narodzin wielu pytań. Jak można przegrać z młodsza rywalką, taką jak 17-letnia Mirra Andriejewa? W obliczu takiej presji, zawodniczki często starają się udowodnić swoją wartość na kortach, co generuje dodatkowy stres.

Po przegranej z Andriejewą, Iga publicznie przyznała, że zmagała się z dużym napięciem i brakiem zaufania do swoich możliwości. Czy ten lęk przed występami na big stage jest uzasadniony? W końcu Iga od lat dominuje w tenisie, mając na swoim koncie pięć tytułów wielkoszlemowych. Biorąc pod uwagę jej osiągnięcia, ewentualne porażki są przez wielu postrzegane jako niesprawiedliwe.

Mirra Andriejewa, pomimo swojego młodego wieku, zdołała w zaledwie parę lat przejść z nieznanej tenisistki do czołówki światowego tenisa. Również przeżywa swoje wzloty i upadki, mając na koncie dziewięć strat w finałach w ciągu ostatnich trzech lat. W tym kontekście, obie zawodniczki zmagają się z wysokimi oczekiwaniami, które mogą prowadzić do stresu i napięcia, co z kolei wpływa na ich wyniki na korcie.

Warto również odnotować, że Mirra Andriejewa odkryła swój ogromny potencjał w Madrycie, gdzie pokazała znaczny postęp fizyczny oraz techniczny. Jej niezwykła intuicja i zdolność do adaptacji podczas meczów przypominają cechy wielu czołowych tenisistek, takich jak Agnieszka Radwańska. Celem i wyzwaniem dla Mirry, jak i dla Igi, jest utrzymanie spirali sukcesu, nie zapominając o przyjemności z gry.

Kiedy Iga zagra przeciwko Mirze ponownie w Miami, będzie to nie tylko mecz, ale starcie dwóch różnych podejść do presji – do roli faworytki i do radzenia sobie z niespełnionymi oczekiwaniami. Obie zawodniczki muszą znaleźć sposób na uwolnienie się od strachu przed porażką i skoncentrować na tym, co naprawdę się liczy: grze, która w końcu ich pasjonuje.

Nie można również przeoczyć, że w tenisowym świecie, zarówno Iga, jak i Mirra, są ikonami nowego pokolenia czarodziejów kortowych. Ich drogi do sukcesu mogą być odmienne, ale każda z nich jest na swojej drodze do wielkiej przyszłości w tym sporcie. Jak potoczą się ich kariery? To pytanie pozostaje otwarte, ale jedno jest pewne: emocje, które przynoszą, przyciągają wobec nich uwagę fanów tenisa na całym świecie.