Kibice ze wszystkich zakątków świata z niepokojem obserwują zmiany w postawie Igi Świątek. Polska tenisistka, która dotychczas zaskakiwała swoją odpornością na stres i negatywne emocje, zaczyna sprawiać wrażenie coraz bardziej przytłoczonej. W chwilach kryzysowych, gdy rywalki zyskują przewagę, emocje zaczynają brać górę nad jej grą, co budzi obawy fanów.

Wśród coraz głośniejszych komentarzy pojawiają się sugestie dotyczące konieczności zmiany w sztabie Igi. Dziennikarz Tomasz Wolfke stwierdził, że wielka mistrzyni powinna pomyśleć o wprowadzeniu do swojego zespołu sportowej mentorki. W jego opinii, idealną osobą byłaby Martina Navratilova, której doświadczenie mogłoby znacznie pomóc.

Wolfke zwrócił uwagę, że choć biomechanik mógłby nadal przydać się Igie, bardziej odpowiednim wyborem byłaby osoba z bogatym doświadczeniem, która potrafiłaby wspierać ją także psychicznie. "Navratilova to legenda, której autorytet nie podlega dyskusji. Jeżeli Iga mogłaby nawiązać z nią współpracę, byłaby to szansa na znakomity rozwój," dodał.

Martina Navratilova, znana z pracy z Agnieszką Radwańską, mogłaby z pewnością wnieść wiele do gry Świątek, niezależnie od trudności osobistych, z którymi obecnie się boryka. Iga, decydując się na ten krok, dołączyłaby do grona tenisistek, które czerpały z doświadczenia legendy kobiecego tenisa.

Mówiąc o Igi, warto również przypomnieć, że zbliża się kolejny turniej w Madrycie, gdzie Świątek będzie miała szansę na rewanż za ostatnie porażki. Jak poradzi sobie w nadchodzących wyzwaniach? Czas pokaże!