Już w grudniu Intel oficjalnie zaprezentuje swoją nową generację kart graficznych z serii Arc Battlemage „Xe2”. Premiera tych długo oczekiwanych układów graficznych może dać firmie znaczną przewagę nad konkurencją, zwłaszcza nad NVIDIA i AMD, które planują swoje premierowe produkty dopiero na początek 2025 roku.

Według informacji przekazanych przez znanego analityka Tomasza Gawrońskiego, premiera kart Battlemage została opóźniona z końca listopada na grudzień, jednakże ujawniono pierwszy „oficjalny teaser” sugerujący rychły debiut.

Strategiczne wyprzedzenie konkurencji mogłoby pozwolić Intelowi na zbudowanie silnej pozycji marketingowej oraz zdobycie potencjalnych klientów nim NVIDIA zaprezentuje swoją serię „RTX 50” Blackwell i AMD – „RDNA 4” (lub „UDNA 4”).

Gawroński dodał także, że Intel planuje w przyszłości wprowadzić układy „Xe3 Celestial”, które będą współpracować z mobilnymi procesorami Panther Lake. To zdaje się sugerować, że Intel zamierza rozwijać zintegrowaną grafikę jako kluczowy element swojej strategii na kolejne lata.

Nowe karty graficzne oparte będą na zaawansowanym procesie technologicznym TSMC 4 nm, oferując imponujące 32 rdzenie Xe2 oraz 16 GB pamięci. Wśród leaków zauważono różne modele, takie jak BMG-G21, BMG-G10 oraz BMG-31, co zapowiada różnorodność w ofercie.

Mimo oczekiwań, że Battlemage może stać się silnym graczem w swoim segmencie, analizy wskazują, że nie będą one konkurować z high-endowymi modelami GeForce RTX 4080 czy 4090. Warto również zauważyć, że sukces linii Battlemage będzie kluczowy dla przyszłości samodzielnych kart graficznych Intela.

Zbliżający się grudzień zapowiada się zatem jako gorący okres dla branży komputerowej, z oczekiwaną premierą Intela oraz zapowiedziami konkurentów. Czy Intel zdoła zdobyć rynek i zyskać swoich zwolenników? Niekwestionowane emocje i napięcie w środowisku entuzjastów technologii są niewątpliwie na horyzoncie!