Zwyciężczynią 13. edycji "Top Model" została utalentowana Klaudia Zioberczyk. Wszyscy, zarówno widzowie, jak i jurorzy, zgodzili się z jej triumfem, a wielu internautów wyraziło nadzieję, że Klaudia nie skończy jedynie jako influencerka, lecz zbuduje karierę na wybiegach. Warto dodać, że Klaudia jest także studentką architektury, co pokazuje jej wszechstronność.

Ostatni odcinek na żywo przyciągnął wielu widzów, a wśród nich nie zabrakło znanych osobistości. Prowadząca program Joanna Krupa zaskoczyła wszystkich elegancką suknią z głębokim dekoltem, która zdobyła uznanie wśród fanów. Jednakże, pozostali jurorzy, w tym Michał Piróg i Katarzyna Sokołowska, nie mieli tyle szczęścia, a ich stylizacje zostały ostro skrytykowane.

Michał Piróg, znany ze swojego nietypowego podejścia do mody, ponownie wywołał burzę, zakładając na finał odcinka gorset. Choć jego chęć do eksperymentowania z modą jest znana od lat, wciąż budzi kontrowersje. Tymczasem Katarzyna Sokołowska, która na co dzień preferuje oversize'owe ubrania, została skrytykowana za zbyt dużą marynarkę. Internauci nie szczędzili negatywnych komentarzy: "Michał, to w ogóle robisz głębsze wdechy? Tragedia – faceci w gorsetach, Kasia w marynarce jak od starszego brata. Co za moda?!" - pisali na Instagramie "Top Model".

Stylizacje jurorów przypomniały niektórym z internautów postacie z rodziny Adamsów, co jeszcze bardziej zaostrzyło krytykę. Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, gdy Michał Piróg jest celem publicznych komentarzy na temat swoich strojów, co prowadzi do pytania: Czy prawdziwa moda nie powinna być bardziej akceptowana przez ogół?

W międzyczasie Klaudia Zioberczyk, świeżo upieczona zwyciężczyni, ma szansę na rozwój kariery w branży mody i już planuje swoje pierwsze kroki. Czy jej determinacja i talent przekonają krytyków? Czas pokaże.